Kiedy w bloku wybuchł pożar, dym odciął drogę ucieczki ponad 30 mieszkańcom. W najgorszej sytuacji były dzieci i kobieta uwięzione w mieszkaniu sąsiadującym z tym, w którym pojawił się ogień. Na pomoc ruszyli strażacy. Jeden z nich wszedł po drabinie i przez okno ewakuował dwoje dzieci, kobietę i wyniósł kanarka w klatce. Akcję nagrała przypadkowa osoba. Łącznie strażacy ewakuowali 32 mieszkańców.
Pożar wybuchł w czwartek w jednym bloków przy ulicy Sienkiewicza w Brodnicy (woj. kujawsko-pomorskie). Straż pożarna zgłoszenie dostała około godziny 17.
- Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy z KP PSP w Brodnicy. Po dojeździe na miejsce pożarem objęty był pokój w mieszkaniu na parterze budynku wielorodzinnego – mówi st. kpt. Robert Czarnecki z KP PSP w Brodnicy.
Lokatorzy mieszkania, w którym wybuchł pożar, zdążyli wyjść z budynku przed przyjazdem straży.
Dym jednak zaczął szybko się rozprzestrzeniać. W pewnym momencie klatka schodowa była tak mocno zadymiona, że uniemożliwiło to ucieczkę pozostałych, ponad 30 mieszkańców bloku. Musieli im pomóc strażacy.
Jedni gasili płomienie, inni wynosili mieszkańców
Strażacy zabezpieczyli miejsce i od razu zaczęli gasić płonące mieszkanie.
- W tym samym czasie ewakuowano dwie osoby dorosłe i dwójkę dzieci z mieszkań sąsiednich przy pomocy drabin przystawnych - opowiada Czarnecki.
Całą akcję nagrała przypadkowa osoba. Na filmie widać, jak strażak wchodzi po drabinie i wynosi przez okno płaczące dziecko. Opanowany schodzi, oddaje je kobiecie czekającej na dole i od razu idzie po kolejne.
Kiedy dzieci były już bezpieczne, mężczyzna pomógł wyjść z mieszkania jeszcze kobiecie, a na końcu wyniósł też klatkę z kanarkiem.
Łącznie strażacy pomogli w ewakuacji 32 osobom.
- Osoba dorosła i roczne dziecko w stanie dobrym bez obrażeń, ewakuowane przy pomocy drabiny, zostały przekazane Zespół Ratownictwa Medycznego i po zbadaniu pozostały w miejscu zamieszkania. Nikt z pozostałych lokatorów nie odniósł obrażeń - mówi st. kpt. Robert Czarnecki.
Kiedy strażacy ugasili ogień, sprawdzili jeszcze wszystkie pomieszczenia. Jeszcze tego samego dnia mieszkańcy mogli wrócić do swoich mieszkań.
W akcji udział brały cztery zastępy KP PSP w Brodnicy, oraz OSP Osiek i OSP Zbiczno.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/ks / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24