Auto uderzyło w drzewo, zginął 10-letni chłopiec

10-latek zmarł w wypadku w powiecie kartuskim
10-latek zginął w wypadku w Brodnicy Górnej
Źródło: OSP Ostrzyce/KPP Kartuzy

37-letnia kobieta z nieznanych przyczyn straciła panowanie nad samochodem na drodze w Brodnicy Górnej w powiecie kartuskim. Auto wypadło z drogi, uderzyło w drzewo i dachowało. Trzy osoby zostały poszkodowane, niestety zginął 10-letni chłopiec.

Nie żyje 10-letni pasażer samochodu osobowego. Auto w niedzielę rano dachowało na drodze wojewódzkiej nr 228 w Brodnicy Górnej w powiecie kartuskim na Pomorzu. Do wypadku doszło w niedzielę około godz. 9.

Jak przekazała mediom oficer prasowa komendanta powiatowego policji w Kartuzach sierżant Aldona Domaszk, funkcjonariusze wstępnie ustalili, że 37-letnia kobieta kierująca volkswagenem z nieznanych przyczyn straciła panowanie nad pojazdem, który zjechał z drogi, uderzył w drzewo i dachował.

– Pojazdem podróżowały cztery osoby, 10-letni chłopiec, mimo reanimacji, zmarł na miejscu. Trzy osoby zostały przewiezione do szpitala – relacjonowała.

Jak dodała sierż. Domaszk, funkcjonariusze, wyjaśniając okoliczności, na miejscu zdarzenia zabezpieczyli ślady, wykonali oględziny miejsca wypadku i sporządzili dokumentację fotograficzną. - Apelujemy: jedź ostrożnie, bądź rozważny za kierownicą! – podkreśliła.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: