Nie wiadomo, co spowodowało pożar. Kiedy strażacy przyjechali na miejsce, samochód dostawczy stał już cały w ogniu. Po kilku minutach akcji gaśniczej udało się opanować pożar.
W czwartek około godziny 19.30 straż pożarna dostała zgłoszenie o pożarze samochodu dostawczego. Auto paliło się przy ulicy Królewieckiej na parkingu sklepu w Braniewie.
- W chwili dojazdu strażaków ogniem objęty był cały pojazd dostawczy oraz zgromadzony w nim towar - mówi mł. bryg. Ireneusz Ścibiorek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie.
Po kilku minutach intensywnej akcji gaśniczej udało się opanować pożar. Na miejscu działały dwa zastępy straży pożarnej. Cała akcja trwała łącznie około 45 minut.
Jak się okazało, dostawczy mercedes należał do Rosjanina. Samochód załadowany był zakupami - była tam między innymi odzież, jedzenie i artykuły chemiczne. Wszystko doszczętnie spłonęło.
Jak mówi Ścibiorek, nikomu nic się nie stało. Właściciel pojazdu w chwili przyjazdu straży był na zewnątrz.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/gp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24