Do bójki między kibicami piłkarskimi doszło w niedzielę rano w pociągu relacji Bydgoszcz – Gdynia. Ranna została jedna osoba. Według wstępnych ustaleń policji w pociągu spotkali się kibice dwóch trójmiejskich drużyn.
Do zdarzenia doszło w niedziele ok. godz. 9.40 na stacji w pobliżu Tczewa (woj. pomorskie). Jak informuje rzecznik prasowy policji w Tczewie, asp. sztab. Dariusz Górski, w pociągu spotkali się kibice dwóch trójmiejskich drużyn.
"Ustawka" w pociągu
Na miejsce przybyli funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei i policja.
Początkowo SOK informował, że według świadków sprawcami napaści byli kibice Legii Warszawa. - Okazało się jednak, że to byli fani Lechii Gdańsk - mówi rzecznik Straży Ochrony Kolei, Paweł Boczek.- Wszystko wskazuje na to, że była to tzw. "ustawka" - dodaje.
Ranny kibic
SOK informuje, że w wyniku bójki ranny został kibic Arki. Lokalny portal z Tczewa podaje, że było na odwrót. Atakowała Arka, a ranny został kibic Lechii.
Jak bło w rzeczywistości, ustala jeszcze policja: - Na tą chwilę nie potwierdzamy o jakiego dokładanie kibica chodzi - tłumaczy rzecznik policji.
Wiadomo, że poszkodowany 23-letni mężczyzna to mieszkaniec Pelplina. – Z raną ciętą lewej nogi (na długości od stopy do kolana) został przewieziony do Szpitala Miejskiego w Tczewie – wyjaśnia rzecznik tczeskiej policji.
Policjanci obecnie ustalają sprawców i okoliczności zdarzenia.
Autor: aja//ec / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24