Sztumska policja i prokuratora sprawdzają jak to sie stało, że biały passat należący do fukncjonariusza malborskiej drogówki od czwartku leży w przydrożnym rowie.
Auto miało wpaść do rowu w czwartek ok. godz. 16.00 w Dąbrówce Malborskiej (woj. pomorskie) . To wtedy policjanci otrzymali zgłoszenie. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze, ale w pobliżu samochodu nie było jego kierowcy.
Kto prowadził?
- Jak ustaliliśmy, auto należy do jednego z policjantów z Malborka. Na razie nie ma żadnych świadków tego zdarzenia, dlatego nie wiadomo w jaki sposób auto znalazło się w rowie i kto je prowadził – powiedziała Karolina Gastoł-Zawicka ze sztumskiej policji.
Jak twierdzi Zawicka, na razie nie można mówić nawet o wykroczeniu, bo samochód nikomu nie zagrażał, ale zabezpieczono wszystkie ślady, a sprawą zajmie się kwidzyńska prokuratura. Rzecznik nie zdradza czy udało się nawiązać jakiś kontakt z właścicielem passata.
Tutaj znaleziono auto:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa / Źródło: TVN 24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: targeo.pl