Gdańscy radni z Platformy Obywatelskiej podczas czwartkowej miejskiej sesji zgłosili uchwałę ws. nadania tytułu honorowego obywatela Gdańska arcybiskupowi Tadeuszowi Gocłowskiemu. Została przyjęta. Nikt nie był przeciw. Były metropolita gdański jest w szpitalu, po tym jak w ubiegłym tygodniu trafił tam po rozległym wylewie.
Z inicjatywą nadania duchownemu tytułu honorowego obywatela Gdańska wystąpili gdańscy radni Platformy Obywatelskiej. Ich pomysł poparli radni Prawa i Sprawiedliwości. Z 33 uprawnionych do glosowania osób, za nadaniem tytułu głosowało 31 radnych, dwie osoby wstrzymały się.
- To chyba ostatni moment, więc awantury nie były potrzebne. Radni PiS zapowiedzieli już wcześniej, że zagłosują za - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, szefowa radnych PO w gdańskiej radzie miasta.
Arcybiskup Gocłowski ma już tytuł honorowego obywatela Gdyni, Redy, Sopotu, a także Wejherowa. W 2006 odmówił przyjęcia tytułu honorowego obywatela Gdańska ze względu na prowadzoną wówczas kampanię do wyborów samorządowych. W tym czasie również głośna była sprawa afery finansowej w kościelnym wydawnictwie Stella Maris. Oskarżonym w tej sprawie był m.in. były kapelan abp. Gocłowskiego.
Jest w szpitalu, stan ciężki
Arcybiskup Gocłowski w ubiegłym tygodniu trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego nieprzytomny z udarem mózgu. Metropolita gdański ks. abp Sławoj Leszek Głódź zwrócił się w piątek do wiernych z prośbą o modlitwę w intencji przebywającego w szpitalu, swojego poprzednika, abpa Tadeusza Gocłowskiego. Hierarcha przyznał, że stan zdrowia arcybiskupa jest "bardzo ciężki".
- Jak wiadomo ksiądz arcybiskup ostatnio był leczony, brał chemię i według lekarzy ta chemia spowodowała reakcję rozległego wylewu - powiedział w rozmowie z TVN24 arcybiskup Sławoj Leszek Głódź.
Jak dodał, o dalszym leczeniu będzie decydowało konsylium lekarskie, które zebrało się w piątek. - Według lekarzy stan arcybiskupa Gocłowskiego jest bardzo ciężki, nieodwracalny - wyjaśnił.
Arcybiskup Tadeusz Gocłowski miał już wcześniej poważne problemy ze zdrowiem. W marcu 2010 roku doznał udaru mózgu.
Był arcybiskupem, metropolitą gdańskim
Arcybiskup Tadeusz Gocłowski urodził się 16 września 1931 roku w Piskach, gdzie jego rodzice kupili gospodarstwo rolne, po powrocie z emigracji w USA. Jest absolwentem gimnazjum księży misjonarzy w Krakowie, w szeregi których wstąpił po maturze.
Święcenia kapłańskie przyjął 24 czerwca 1956 w Krakowie. Jest doktorem prawa kanonicznego. Studiował na KUL i w Rzymie. Pełnił funkcję wizytatora zgromadzenia misjonarzy, trzykrotnie był rektorem seminarium duchownego w Gdańsku.
23 marca 1983 roku został mianowany biskupem tytularnym Benevento i biskupem pomocniczym biskupa gdańskiego Lecha Kaczmarka, konsekrowany 17 kwietnia 1983 w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
31 grudnia 1984 r. po śmierci biskupa Lecha Kaczmarka został mianowany biskupem gdańskim. Od 25 marca 1992 r. był arcybiskupem metropolitą gdańskim. Sprawowanie urzędu zakończył 26 kwietnia 2008 r.
Wspierał "Solidarność", był przedstawicielem Kościoła przy Okrągłym Stole
Tadeusz Gocłowski, gdy został biskupem ordynariuszem diecezji gdańskiej, wspierał "Solidarność". Publicznie upominał się o prawa pracownicze, obywatelskie, występował w obronie represjonowanych. Jest przekonany, że powrót "Solidarności" jest kluczem do rozwiązania kryzysu politycznego i społecznego.
Był jednym z przedstawicieli Kościoła w obradach Okrągłego Stołu w 1989 r. Wśród przywódców "Solidarności" i dawnej opozycji, cieszy się autorytetem.
Członek Rady Stałej Episkopatu Polski, Współprzewodniczący Komisji Wspólnej Episkopatu i Rządu, Przewodniczący Komisji Episkopatu ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy, Moderator Krajowy Duszpasterstwa Ludzi Morza.
Wolny czas spędza na czytaniu książek, szczególnie historycznych i z zakresu nauk społecznych. Słucha muzyki poważnej, chętnie angażuje się w działalność publicystyczną. W tym roku mijała 60. rocznica jego święceń kapłańskich i 33. rocznica święceń biskupich.
Autor: ws/gp / Źródło: TVN24 Pomorze