Codzienne awantury, alkohol i policja, która mówi, że niewiele może zrobić - tak według relacji Angeliki Miłosz z Władysławowa wygląda życie jej rodziny. Awantury mają wywoływać jej brat i matka, którzy są alkoholikami. Kobieta, aby mieć dowód tego, co dzieje się w jej domu, nagrała film dla policji. Policja wylicza podjęte interwencje i zapewnia, że sprawę stara się rozwiązać.