Trójmiasto

Trójmiasto

"Pierwszy raz widzę statek, który wywrócił się razem z dokiem". Pod wodę zeszli nurkowie i specjalny pojazd

Nurkowie i specjalny pojazd podwodny badali dok, który przechylił się w gdyńskiej stoczni Nauta. W wyniku wypadku częściowo pod wodą znalazł się remontowany w Gdyni norweski chemikaliowiec. Zdaniem przewodniczącego Państwowej Komisji Badania Wypadków Morskich przyczyną mogło być rozszczelnienie zbiorników. - Jest za wcześnie, żeby mówić o wysokości szkody i przyczynach wypadku - zastrzegł jednak prezes Stoczni Remontowej Nauta, Sławomir Latos.

Aleksander Doba rozpoczął wyprawę życia

Czuję się bardzo dobrze – powiedział podekscytowany podróżnik tuż przed wyruszeniem w drogę. Dziś wyleci z Berlina do Nowego Jorku. Na początku maja po raz kolejny spróbuje przepłynąć samotnie Atlantyk. – Będę się śpieszył, żeby kolejne urodziny spędzić w domu – żartował.

Jechał za szybko, bez hamulców i prawa jazdy. "W głupi sposób zrujnował życie swoje i innych"

Tak, jechałem bez prawa jazdy. To nie był pierwszy raz. Auto było mamy, nie wiedziała, że zabrałem kluczyki. Auto wydawało się sprawne. Żałuję tego co się stało - mówił podczas śledztwa Dominik E. 15 miesięcy temu stracił panowanie nad bmw i zderzył się z fordem. W wypadku ucierpiała rodzina Golimowskich. Ich córka Maja nie widzi, nie słyszy i nie mówi. Jemu grozi więzienie.

Pijany kierowca chciał zapytać o drogę. Miał pecha, trafił na policjanta

Zgubił się w trasie. Postanowił więc zasięgnąć języka. Zatrzymał samochód na poboczu i poprosił o pomoc. Jednak bełkotał i dziwnie się zachowywał, co wzbudziło podejrzenia mężczyzny, który miał udzielić wskazówek. Okazało się, że przewodnik jest policjantem po służbie. Zatrzymał kierowcę i wezwał posiłki. Pechowy i pijany zagubiony kierowca miał ponad 3 promile alkoholu.

Znany biznesmen miał planować kupienie wyroku sądu, usłyszał zarzuty

Agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali jednego z czołowych biznesmenów działających w branży automatów do hazardu. Prokuratorzy zarzucają mu, że wynajął dwie inne osoby, aby za łapówkę pomogły mu zmienić decyzję sądu. Biznesmen chciał w ten sposób uniknąć aresztu.

Interwencja Kaczyńskiego w sprawie byłego radnego. "Dla nas ten temat jest zakończony"

- Rafał Piasecki nie jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości. I bardzo bym państwa prosiła o to, by jego z nami nie utożsamiać - rzecznik PiS Beata Mazurek podczas konferencji prasowej w Sejmie odniosła się do sprawy byłego radnego z Bydgoszczy oskarżonego przez żonę o znęcanie się nad nią. - Rzeczywiście była taka sytuacja, że adwokat jego żony wystąpił o interwencję do pana prezesa Jarosława Kaczyńskiego - dodała Mazurek.