Była właścicielką luksusowej firmy bieliźniarskiej, która dostarczała wyroby na dwór Królowej Elżbiety II. June Kenton, bo o niej mowa, swoje wspomnienie pierwszego spotkania z monarchinią opublikowała w książce "Burza w miseczce D". Wydawało się jej, że nie podała żadnych niestosownych detali, ale dwór nie wybaczył nawet tego. Choć June Kenton właścicielką Rigby & Peller już nie jest, to firmie odebrano właśnie rekomendację brytyjskiej rodziny królewskiej - uchodzącą za certyfikat najwyższej jakości i zaufania. - Jestem kompletnie zrozpaczona. Przepraszam za wszystko co zrobiłam, bądź powiedziałam w tej książce, to było całkowicie nieumyślne - mówi Kenton. Materiał z programu "24 Godziny" w TVN24 BiS.