Nowa, najbardziej obszerna w historii, lista leków refundowanych, wejdzie w życie 1 października. Rodzice dzieci z ciężką postacią hemofilii A w końcu doczekali się rozszerzenia refundacji leku podawanego podskórnie, a nie dożylnie. Natomiast pacjentki z endometriozą otrzymały wyczekiwaną refundację trójskładnikowego leku Ryeqo.

Rozpoznanie niewydolności żylnej miednicy bywa opóźnione nawet o kilkanaście lat, bo chirurdzy naczyniowi nie zaglądają do miednicy, a ginekolodzy nie zwracają uwagi na poszerzone żyły. Tymczasem tę częstą, ale mało znaną chorobę można leczyć, także na NFZ.

Nie jest tak, że odmawiając operacji, nie chcemy pomóc pacjentce. Bardzo chcemy jej pomóc, ale nie możemy narażać przy tym jej zdrowia i życia - tłumaczy dr n. med. Małgorzata Bocianowska, ginekolożka. Kiedy lekarz może, a nawet powinien, przełożyć zabieg w czasie? I co powinien zapewnić pacjentowi w przypadku takiej decyzji? Wyjaśniamy.

Laboratoria Diagnostyka we współpracy z Ewą Chodakowską zachęcały do zakupu (wycofanego już) pakietu badań w kierunku endometriozy za 1529 zł. Zawarty w nim test EndomKIT mają w swojej ofercie też inne prywatne laboratoria. Eksperci i pacjentki jednogłośnie podkreślają, że w ten sposób nie diagnozuje się endometriozy, a promowanie tych testów "jest nieuczciwe wobec cierpiących kobiet". Opisujemy dokładnie, jak powinna i jak nie powinna wyglądać diagnostyka tej choroby.

Endometriozę będzie leczyć osiem specjalistycznych ośrodków - w których kobiety już nie usłyszą, że "taka pani uroda".

Od dziś kobiety zmagające się z endometriozą mogą liczyć na bezpłatną specjalistyczną opiekę. Weszło w życie rozporządzenie, w wyniku którego zacznie funkcjonować nowy model opieki, obejmujący zarówno diagnostykę, jak i zaawansowane leczenie. -

Pacjentki z endometriozą, zanim usłyszą diagnozę, odwiedzają średnio od sześciu do ośmiu lekarzy. Specjaliści mówią, że to choroba bez zasad. Może być zaawansowana, a przebiegać bez dolegliwości albo cechować się subtelnymi zmianami i mimo to wywoływać niewyobrażalne cierpienie.

Kobiety chorujące na endometriozę są bardziej narażone na rozwój chorób immunologicznych - wynika z nowego badania przeprowadzonego na Uniwersytecie Oksfordzkim. To odkrycie, zdaniem naukowców, może mieć znaczący wpływ na leczenie endometriozy.

Komunikat.