Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Lorentowi K., osadzonemu, który miał proponować funkcjonariuszowi służby więziennej w stargardzkim oddziale Aresztu Śledczego w Szczecinie, łapówkę w zamian za kartę telefoniczną lub paczkę papierosów. 45-latkowi grozi do 10 lat więzienia.
W akcie oskarżenia, który skierowano do Sądu Rejonowego w Stargardzie, prokurator oskarżył 45-latka o złożenie funkcjonariuszowi służby więziennej "propozycji korupcji, w zamian za naruszenie przepisów prawa, i kierowania względem tego funkcjonariusza gróźb pozbawienia życia".
Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu i powiedział, że nie pamięta, żeby doszło do takiego zdarzenia. Grozi mu do 10 lat więzienia.
ZOBACZ TEŻ: Policjanci mieli przyjmować łapówki. Jest akt oskarżenia
Chciał dostać kartę telefoniczną lub paczkę papierosów
Do próby wręczenia łapówki miało dojść 11 sierpnia 2024 roku po zakończonym spacerze na terenie Oddziału Zewnętrznego w Stargardzie Aresztu Śledczego w Szczecinie. Lorent K. miał zaproponować 50 złotych lub wręczenie zegarka, w zamian za przyniesienie mu karty telefonicznej lub paczki papierosów.
"Gdy funkcjonariusz odmówił realizacji złożonej propozycji, osadzony zaczął grozić mu pozbawieniem życia, w tym wykonywać gest sugerujący podcięcie gardła" - poinformowała prokuratura.
45-latkowi grozi od roku do 10 lat więzienia.
Autorka/Autor: MR/tok
Źródło: tvn24.pl, gov.pl
Źródło zdjęcia głównego: Darek Delmanowicz/PAP