Zwiedzać można tylko z odsłoniętą twarzą?

 
W weneckim muzeum muzułmanki muszą zdejmować chustysxc.hu

Dyrektor prestiżowego weneckiego muzeum przeprosił muzułmankę, którą kilka dni wcześniej ochroniarz wyprosił z budynku. Kobieta miała twarz zasłoniętą chustą. Społeczność lokalna uznała ochroniarza za bohatera.

Do incydentu doszło w sobotę muzeum Ca' Rezzonico, w którym podziwiać można dzieła sztuki XVIII wieku. Muzułmanka, która zwiedzała muzeum z rodziną została poproszona o zdjęcie chusty. Kobieta odmówiła i wyszła z budynku.

Dyrektor placówki przeprosił za całe zajście i przyznał, że reakcja ochroniarza była niepotrzebna, ponieważ kobieta przeszła przez bramkę bezpieczeństwa.

Włoskie przepisy antyterrorystyczne zabraniają zakrywania twarzy w miejscach publicznych, jednak rzadko są egzekwowane w przypadku muzułmanek.

Burmistrz chce nagrodzić

Lokalne włoskie media donoszą, że ochroniarz może zostać zwolniony. Tymczasem w regionie Wenecji Euganejskiej, gdzie dochodzi do licznych konfliktów z muzułmańskimi imigrantami, mężczyzna został uznany za bohatera.

Senator Roberto Castelli, członek antyimigracyjnej Ligi Północnej, zwrócił się do ministra sprawiedliwości z prośbą o niekaranie ochroniarza, który wykonywał tylko swoje obowiązki.

Giancarlo Gentilini, burmistrz położonego na północ od Wenecji Treviso, powiedział, że ochroniarzowi należy się nagroda.

Źródło: TVN24, PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu