W poniedziałek w siedzibie ONZ w Nowym Jorku Lech Kaczyński spotyka się z około 80 światowymi przywódcami, by dyskutować o sposobach zapobiegania zmianom klimatu. Wśród uczestników debaty będą też były wiceprezydent USA Al-Gore i gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger.
Będzie to największe z dotychczasowych spotkań na takim szczeblu, poświęcone problemowi klimatu.
Wielkim nieobecnym podczas debaty o środowisku naturalnym będzie George Bush, a to Stany Zjednoczone emitują do atmosfery najwięcej gazów cieplarnianych do atmosfery.
Oprócz Ameryki, także niektóre kraje rozwijające się w coraz większym stopniu przyczyniają się do degradacji środowiska emitując gazy cieplarniane. Są to Chiny, Indie, Brazylia, RPA.
Polska jest jednym z czterech krajów zaproszonych przez sekretarza generalnego do przygotowania raportu w tej sprawie (pozostałe kraje to Kenia, Dania i Indonezja). - To jedno z większych wyzwań, przed jakimi stoi w tej chwili społeczność międzynarodowa - powiedział dyrektor biura spraw zagranicznych w Kancelarii Prezydenta Mariusz Handzlik. - Myślę, że debata pomoże w wypracowaniu jakiegoś wspólnego stanowiska społeczności międzynarodowej - dodał.
- To, co chciałbym osiągnąć, to silny przekaz do przywódców politycznych przed grudniowymi negocjacjami w sprawie zmian klimatycznych na Bali - zapowiedział sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Reuters