Ziemianie gotowi poświęcić się dla klimatu

Aktualizacja:

Większość ludzi jest skłonnych podjąć osobiste wyrzeczenia i zmienić swój sposób życia, by zapobiec niekorzystnym zmianom klimatycznym - wynika z przeprowadzonych na zlecenie BBC badań.

BBC przeprowadziło wywiady z 22 tysiącami respondentów z 21 krajów. Czterech na pięciu pytanych zadeklarowało chęć poświęcenia się dla dobra klimatu.

"Deklarujemy: Możecie na podnieść podatki"

75 proc. ankietowanych zapewnia, że poparło by wprowadzenie dodatkowego podatku, gdyby wykorzystano go na znalezienie alternatywnych, "zielonych" źródeł energii lub lepsze wykorzystanie tradycyjnych. Chińczycy najchętniej ze wszystkich podpisaliby się pod takim projektem. Zrobiłoby to 85 proc. mieszkańców Państwa Środka.

Specjalista BBC Matt McGrath powiedział, że badania wskazują na większą wolę zwykłych ludzi niż narodowych rządów, do wprowadzenia niezbędnych i korzystnych dla środowiska naturalnego zmian.

"Deklarujemy: możemy więcej zapłacić za benzynę"

Respondenci nie mieli też złudzeń, co do konieczności zmienienia swojego stylu życia tak, by zredukować ilość produkowanych przez nich gazów cieplarnianych. Zgodziło się z tym twierdzeniem aż 83 proc. badanych.

Mieszkańcy 19 z 21 badanych krajów uznali, że konieczne będzie podniesienie cen paliw, których wydobycie i użycie najbardziej przyczynia się do kumulacji efektu cieplarnianego. Jedynie Włosi i Rosjanie wierzą, że podwyżka nie będzie konieczna.

Najbardziej podzielone były zdania dotyczące wprowadzenia podatku na paliwa kopalne. Dokładnie połowa badanych jest za wprowadzeniem takiego podatku, 44 proc. jest mu przeciwna.

Badania dla BBC przeprowadziła firma Globescan na 22.182 osobach z Australii, Brazylii, Chile, Chin, Egiptu, Filipin, Francji, Hiszpanii, Indii, Indonezji, Kanady, Niemiec, Kenii, Meksyku, Nigerii, Rosji, Południowej Korei, Turcji, Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Jednocześnie w opublikowanym właśnie przez Organizację Narodów Zjednoczonych stwierdzono, że emisja gazów cieplarnianych przez najbogatsze kraje zwiększyła się. W 2005 roku ich emisja przez 40 uprzemysłowionych krajów osiągnęła poziom 18,2 miliarda ton. To tylko o 2,8 proc mniej od rekordu wszechczasów z 1990 roku, kiedy to emisja osiągnęła 18,7 miliarda ton.

Źródło: BBC, AP, Reuters, CNN