78-letni francuski historyk Dominique Venner zastrzelił się przed ołtarzem katedry Notre Dame w Paryżu. Z powodu incydentu ewakuowano katedrę.
Venner, pisarz i od ponad 50 lat działacz skrajnej prawicy, samobójstwo popełnił tuż po godz. 16 przed ołtarzem, strzelając do siebie z pistoletu belgijskiej produkcji.
Na miejsce zdarzenia przybył minister spraw wewnętrznych Manuel Valls, który oświadczył, że samobójstwo w tak znaczącym miejscu religijnym i turystycznym "nie ma precedensu". Licząca 850 lat katedra Notre Dame, uważana za arcydzieło architektury wczesnego gotyku, jest co roku odwiedzana przez około 13 milionów ludzi z całego świata. Wcześniej we wtorek Venner na swoim blogu zamieścił wpis przeciw przyjętej ostatecznie w sobotę we Francji ustawie zezwalającą na małżeństwa homoseksualne i adoptowanie dzieci przez pary tej samej płci. Nowe regulacje określił jako "haniebne". Według niego nie należy jednak poprzestać na sprzeciwie wobec małżeństw gejów. "Prawdziwym zagrożeniem jest imigracja pochodząca spoza Europy" - napisał. "Z pewnością potrzeba nowych, spektakularnych i symbolicznych gestów, żeby (...) poruszyć znieczulone sumienia i obudzić pamięć o naszych korzeniach" - wzywał na swoim blogu Venner, który należał kiedyś do Tajnej Organizacji Wojskowej (OAS) walczącej o utrzymanie francuskich rządów kolonialnych w Algierii.
Próba "obudzenia narodu francuskiego"
Szefowa skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen napisała na Twitterze, że Dominique'a Vennera darzy szacunkiem, widząc w jego "absolutnie politycznym" geście próbę "obudzenia narodu francuskiego". Rektor katedry Notre Dame ks. Patrick Jacquin powiedział, że Venner zostawił na ołtarzu list, którego treść według źródeł policyjnych jest utrzymana w duchu wpisu na blogu.
Małżeństwa homoseksualne legalne
Budząca sprzeciw Kościoła katolickiego i prawicy nowa ustawa nie tylko umożliwia zawieranie cywilnych związków małżeńskich przez osoby homoseksualne, ale także - co wywoływało główne kontrowersje - pozwala na adoptowanie dzieci na identycznych zasadach, jak w wypadku par heteroseksualnych. Mężczyzna lub kobieta żyjąca w związku homoseksualnym może adoptować dziecko partnera pochodzące z wcześniejszego związku, jeśli drugi rodzic biologiczny zrzeknie się praw rodzicielskich lub zostanie ich pozbawiony, albo umrze. Ustawa nie pozwala natomiast na korzystanie przez pary tej samej płci z metod medycznie wspomaganego rozrodu, jak metoda in vitro czy sztuczne zapłodnienie. Prawo do tego przysługiwać będzie tylko związkom heteroseksualnym.
Autor: mtom / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia | Kadellar