Zaskoczyli nie pierwszy raz

 
Bohaterowie największych kontrowersji wobec Pokojowej Nagrody NoblaLibrary of Congress, Wikipedia, Deutsches Bundesarchiv, World Economic Forum

Komitet norweskiego parlamentu przyznający Pokojową Nagrodę Nobla decyzją o uhonorowaniu Baracka Obamy zaskoczył nie po raz pierwszy. W ponadstuletniej historii nagrody werdykty częściej budziły zdziwienie, niż były przyjmowane z powszechną akceptacją. Przypominamy kilka decyzji, na które świat patrzył z niedowierzaniem.

Nigdy świat nie dziwił się werdyktowi norweskiego Komitetu Noblowskiego tak bardzo, jak w roku 1973. Nagrodę otrzymali wtedy Henry Kissinger i Le Duc Tho. Pierwszy z nich - architekt amerykańskiej strategii militarnej lat 70. XX wieku, drugi - członek wietnamskiego, komunistycznego biura politycznego. Nagrodę dostali za negocjacje w Paryżu prowadzące do zawieszenia broni między stronami wojny. Zawieszenia, które zerwane zostało niemal natychmiast.

Nagroda zaskoczyła nie tylko świat, ale także jej laureatów. Le Duc Tho jej nie odebrał. Kissinger się wahał, przyjął ją, choć na ceremonii wręczenia się nie pojawił. Potem jednak próbował zwrócić finansową część nagrody.

Gandhi bez Nobla

Komitet wielokrotnie krytykowany był również za swoje postępowanie wobec Mahatmy Gandhiego. Był nominowany do tej nagrody aż pięć razy między 1937 a 1948 rokiem. Ostatni raz - kilka dni przed jego śmiercią. Mimo to, członkowie komitetu odmówili przyznania mu nagrody pośmiertnie. Kilkadziesiąt lat później Komitet wyraził żal z powodu pominięcia Gandhiego. Swoistą rehabilitacją miało być przyznanie nagrody Dalajlamie w 1989 roku, kiedy przewodniczący Komitetu powiedział, że jest to także hołd pamięci Gandhiego.

Hitler i Stalin walczyli o pokój?

Wyjątkowo zaskakujące były nominacje dla dyktatorów i zbrodniarzy. W 1939 roku Erik Brandt zgłosił nominację Adolfa Hitlera, szybko ją jednak wycofał. Brandt w latach poprzedzających wybuch II wojny światowej był zagorzałym przeciwnikiem nazistów. Można się więc spodziewać, że jego wybór był sarkastycznym protestem przeciw polityce III Rzeszy.

Wyzute z ironii były już natomiast dwie nominacje dla Józefa Stalina. Radziecki dyktator był nominowany w latach 1945 i 1948 za wysiłek dla zakończenia II wojny światowej.

Nagroda dla terrorysty

Z szeroką krytyką spotkał się werdykt z 1994 roku. Pokojową Nagrodą Nobla zostali wtedy uhonorowani Jaser Arafat, Szimon Peres i Icchak Rabin. Powodem były ich negocjacje na rzecz pokoju w Palestynie. Szczególne kontrowersje wzbudziła postać Arafata, który oskarżany był o terroryzm. Na znak protestu przeciw przyznaniu tej nagrody, jeden z członków Komitetu Noblowskiego Norweg Kare Kristiansen zrezygnował z zasiadania w nim i nazwał Arafata otwarcie terrorystą.

Kolejny Nobel za klimat

Wielu komentatorów z niedowierzaniem przyjęło również wybór w 2007 roku. Nagroda powędrowała wtedy do byłego wiceprezydenta USA Ala Gore'a i Międzyrządowego Zespołu do spraw Zmian Klimatu za działania na rzecz przeciwdziałania globalnemu ociepleniu. Także w tym roku pojawiają się komentarze, że Pokojowa Nagroda Nobla została przyznana za poprawę klimatu... politycznego.

LAUREACI POKOJOWEJ NAGRODY NOBLA OSTATNICH 25 LAT

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Library of Congress, Wikipedia, Deutsches Bundesarchiv, World Economic Forum