Załamanie pogody zabiło osiem osób. Przyszło po gigantycznych upałach

2025-05-24T193350Z_1_LWD680024052025RP1_RTRWNEV_C_6800-ASIA-WEATHER-PAKISTAN-0001
Fala upałów nawiedziła Pakistan
Źródło: Reuters
W sobotę przez pakistański Pendżab przeszła burza piaskowa, po której nastąpiły ulewy. Kilka osób zginęło. Załamanie pogody przyszło po nękającej prowincję od kilku dni fali upałów.

Co najmniej osiem osób zginęło, a 45 zostało rannych, kiedy burza piaskowa, a następnie potężna ulewa nawiedziły w sobotę części prowincji Pendżab w Pakistanie - podała w komunikacie prasowym Prowincjonalna Dyrekcja Zarządzania Kryzysowego (PDMA). Część ofiar śmiertelnych straciła życie w wyniku zwalenia się budynków mieszkalnych.

W Lahore, stolicy Pendżabu, wichura łamała drzewa. W związku z załamaniem pogody PDMA wezwała mieszkańców, aby nie opuszczali swoich domów.

Potężna fala upałów

Burza nastąpiła po fali upałów, która utrzymywała się przez cały tydzień. Temperatury w Pendżabie sięgały dużo powyżej 40 stopni.

- Upał w Lahore jest obecnie tak intensywny, że trudno jest wyjść na zewnątrz. Ludzie powinni zachować ostrożność, nosić na głowach czapki namoczone w wodzie i pić dużo wody - radził w rozmowie z reportem CNN mieszkaniec miasta Wasif Khan.

Wśród grup, które najmocniej doświadczyły upału, byli pracownicy budowlani, wykonujący swoją pracę bez przerwy, nawet w najgorętszych momentach dnia.

- Co taki biedny człowiek może zrobić, aby uchronić się przed upałem? Pić wodę. Więc pijemy wodę co 15-30 minut. Co jeszcze możemy zrobić? - pytał retorycznie Mohammad Irshad.

Nawet osobom przebywającym w krytycznych momentach w domach trudno było uciec przed skutkami upału. W niektórych miastach występowały planowane przerwy w dostawie prądu, które zapobiegały przeciążeniu sieci, ale oznaczały, że nie można było korzystać z klimatyzacji.

Brak punktów pierwszej pomocy

Niektóre lokalne szpitale były przepełnione ludźmi, których zdrowiu upał zaszkodził.

- Kobiety i osoby starsze, które wychodzą na bazar po codzienne zakupy, często doznają udaru cieplnego. [Pomimo tego] nie ma tam żadnych punktów, w których niesiona byłaby pomoc. Powinny powstać, aby ludzie mogli otrzymać pierwszą pomoc [...] - podzielił się refleksją Mohammad Qasim.

Czytaj także: