Zapłacisz nawet za karmienie gołębi


Okruszek też śmieć. Jeśli po 1 lipca zostaniemy przyłapani w Pradze na dokarmieniu gołębi grozi nam kara nawet do 30 tys. koron (ponad 4 tys. zł). W stolicy Czech nie będzie się tez opłacało wypluć gumy, czy rzucić niedopałek na chodnik.

Nie wolno też będzie palić na przystankach komunikacji. Mandatem karani będą również właściciele psów zanieczyszczających przestrzeń miejską, czy kierowcy brudnych aut, które zostawią na ulicach np. kawałki błota lub brudne ślady.

Straż miejska podkreśla, że o czystość praskich ulicach będzie dbać już od pierwszego dnia obowiązywania nowych przepisów. Dlatego też osoby, które zostaną przyłapane na gorącym uczynku, natychmiast dostaną mandat w wysokości 1000 koron (ok. 140 złotych).

Od przyszłego tygodnia w niektórych publicznych miejscach Pragi zacznie ponadto obowiązywać zakaz spożywania alkoholu.

Jak podkreśla praski ratusz, to wszystko ma sprawić, że miasto będzie "piękniejsze i czystsze".

Źródło: PAP, tvn24.pl