Działające na terenie Hiszpanii zakony jezuitów i klaretynów przeprowadzą własne śledztwa w sprawie domniemanych nadużyć seksualnych wobec nieletnich w prowadzonych przez nie placówkach na przestrzeni kilku ostatnich dekad.
Jak poinformowały w piątek władze katalońskich jezuitów, zgromadzenie to przeprowadzi własne dochodzenie w sprawie potencjalnych nadużyć, jakich mogli się dopuszczać w ciągu ostatnich 60 lat jego członkowie. Przełożony katalońskiej prowincji jezuitów ks. Llorenc Puig wyjaśnił, że wnioski z dochodzeń zostaną podane do publicznej wiadomości z "poszanowaniem woli ofiar oraz prawa do domniemania niewinności" osoby oskarżonej. - Wyznawana przez wiele instancji społecznych, w tym w ostatnim czasie także przez Kościół, zasada zerowej tolerancji dla nadużyć seksualnych jest dla nas bezdyskusyjna - podkreślił ks. Puig.
Informacje o domniemanych przypadkach z lat 60.
Przełożony katalońskich jezuitów wyjaśnił, że choć w ostatnich latach w kierowanym przez niego zgromadzeniu nie doszło do żadnych nadużyć seksualnych, o których wiedzieliby jego członkowie, to głównym motywem uruchomienia wewnętrznego dochodzenia są informacje o domniemanych przypadkach wykorzystywania seksualnego z lat 60. XX wieku.
Mogło do nich dojść w szkołach prowadzonych przez katalońskich jezuitów.
Inicjatywa misjonarzy klaretynów
Choć hiszpański dziennik "El Pais" określa katalońskich jezuitów mianem "pierwszego na terenie Hiszpanii" zgromadzenia, które podjęło się przeprowadzenia samodzielnego dochodzenia w sprawie nadużyć seksualnych, to od kilku tygodni podobną inicjatywę realizują w tym kraju misjonarze klaretyni. W połowie listopada kierownictwo Zgromadzenia Misjonarzy Synów Niepokalanego Serca Błogosławionej Maryi Dziewicy, jak oficjalnie nazywają się klaretyni, zaapelowało do ofiar nadużyć seksualnych ze strony członków tego zakonu o informacje dotyczące popełnionych przestępstw. Władze hiszpańskiej prowincji klaretynów w Santiago de Compostela podały też w komunikacie adres mailowy, pod który mogą pisać osoby pokrzywdzone, aby ujawniać przypadki nadużyć. "Prosimy o informowanie naszych władz o jakimkolwiek niewłaściwym zachowaniu osób należących do naszego zgromadzenia (…). Robimy to przez szacunek dla ofiar tych nadużyć i pozostajemy do ich pełnej dyspozycji w kwestii wyjaśnienia tych spraw. Ze wstydem prosimy o wybaczenie za czyny członków naszego zgromadzenia, którzy dopuścili się nadużyć" – napisali w komunikacie hiszpańscy klaretyni.
Autor: js//plw / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock