"Zakonnice" przemycały kokainę. Wpadły na lotnisku


Kolumbijska policja zatrzymała na lotnisku na wyspie San Andres trzy fałszywe zakonnice. Pod habitami "siostry" ukrywały sześć kilogramów narkotyków.

Do zatrzymania doszło w sobotę. Według stróżów prawa stroje zakonne nie pasowały do noszących je kobiet, co więcej - ich właścicielki sprawiały wrażenie nerwowych. To - jak tłumaczył kapitan policji Oscar Davilla - przykuło uwagę funkcjonariuszy na lotnisku.

Niespodzianka pod habitem

- Podczas szczegółowego przeszukiwania okazało się, że kobiety nie były za bardzo religijne, nie były nawet zakonnicami - powiedział komendant Jorge Gomez. Okazało się, że każda z kobiet miała przypięte do nóg po dwa kilogramy kokainy.

Wszystkie po zatrzymaniu wybuchły płaczem i zaczęły opowiadać historie o trudnościach finansowych. Żadna z nich nie była zakonnicą. Wyspa San Andres to jeden z kanałów przerzutu narkotyków z Ameryki Południowej do Północnej. Leży około 800 kilometrów na północny zachód od kontynentalnej Kolumbii.

Autor: rf / Źródło: reuters, pap