Rosja i Chiny zawetowały rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ ws. powierzenia Międzynarodowemu Trybunałowi Karnemu zajęcia się sytuacją w Syrii pod kątem ewentualnego pociągnięcia do odpowiedzialności winnych zbrodni wojennych i zbrodni przeciwko ludzkości.
Projekt rezolucji, przygotowany przez Francję, miał poparcie 62 krajów - informuje Reuters, powołując się na źródła dyplomatyczne.
Rosja i Chiny, jako stali członkowie Rady Bezpieczeństwa, już po raz czwarty zablokowały podjęcie przez ONZ takiego działania w sprawie Syrii. Rosja jest bliskim sojusznikiem syryjskiego prezydenta Baszara el-Asada.
Wielka Brytania "zbulwersowana"
Decyzję Rosji i Chin skomentował w czwartek brytyjski minister spraw zagranicznych William Hague. Powiedział, że jest "zbulwersowany" wynikiem głosowania.
- Rosja i Chiny są odosobnione w tej sprawie i będą musiały uzasadnić społeczności międzynarodowej i Syryjczykom, dlaczego w dalszym ciągu chronią odpowiedzialnych za najbardziej przerażające zbrodnie - powiedział Hague.
W trwającym ponad trzy lata konflikcie syryjskim zginęło już ponad 150 tysięcy ludzi.