Włochy wydaliły z kraju Tunezyjczyka. Zagrażał bezpieczeństwu kraju

Libijczycy zawrócili ostatnio kilkuset migrantów. Po sygnale od Włochów
Błaszczak: zamachy terrorystyczne coraz częstsze, eskalują wokół świąt chrześcijańskich
Źródło: tvn24
Z Włoch wydalony został w sobotę 36-letni nielegalny imigrant z Tunezji, uznany za zagrażającego bezpieczeństwu kraju. Miał on kontakty z terrorystą Anisem Amrim, sprawcą zamachu w grudniu ubiegłego roku na jarmark bożonarodzeniowy w Berlinie.

Włoskie media podkreślają, że wraz z wydaleniem kolejnego Tunezyjczyka dokonano dalszego rozbicia działającej we Włoszech siatki, powiązanej z Amrim.

Efekt dekretu

Sprawca zamachu w Berlinie, w którym zginęło 12 osób, został zastrzelony przez policję koło Mediolanu kilka dni później.Uciekł on z Niemiec, by – jak wnioskują śledczy - schronić się i otrzymać wsparcie ze strony komórek islamskich radykałów we Włoszech. Kontaktował się z nimi, gdy wcześniej mieszkał w tym kraju po wyjściu z więzienia.W ostatnich miesiącach do opuszczenia Włoch zmuszono kilku innych Tunezyjczyków, z którymi był w kontakcie.Mężczyzna odesłany do Tunezji na mocy dekretu włoskiego MSW mieszkał w Katanii na Sycylii i był powiązany ze środowiskami radykalnych muzułmanów.To 42. osoba wydalona z Włoch od początku tego roku i 174. od stycznia 2015 r. Ta metoda prewencji stosowana jest wobec osób podejrzanych o ekstremizm i uznanych za zagrażających bezpieczeństwu państwa.

Autor: mb/sk / Źródło: PAP

Czytaj także: