Dopiero co zaczęła karierę w telewizji, a już zaliczyła wpadkę. Bo jak inaczej nazwać fakt, że Sarah Palin, była kandydatka na wiceprezydenta, nigdy nie spotkała się z rozmówcami, z którymi teoretycznie miała przeprowadzać wywiad?
Sarah Palin została zatrudniona w programie "Real Americas Stories" ("Prawdziwe amerykańskie historie"), serię telewizji Fox News.
Już pierwszy odcinek audycji przedstawicielki Partii Republikańskiej okazał się jednak dość... kontrowersyjny.
Zdumieni artyści
W spotach reklamujących audycję Palin wystąpili raper LL Cool J (prawdziwe nazwisko James Todd Smith) oraz piosenkarz country Toby Keith. Obaj jednak odcięli się od programu - pierwszy oświadczył, że Fox News "odświeżyła" wywiad, którego udzielił w 2008 roku komu innemu i wykorzystała "w celu promocji show Sarah Palin".
Również Keith stwierdził, że nigdy nie spotkał Palin.
Telewizja bez skruchy
Fox News postanowił wycofać fragment z raperem z programu. W oświadczeniu napisano, że "skoro wygląda na to, że pan Smith nie chce być kojarzony z programem, który może być inspiracją dla innych, wycinamy jego wywiad i życzymy mu wszystkiego najlepszego w karierze aktorskiej".
Zła interpretacja
Jak zaznacza "Daily Telegraph" na swojej stronie internetowej, całe zamieszanie wzięło się z tego, że Palin w spotach reklamowych programu została przedstawiona jako "gospodarz programu"; niektóre media zinterpretowały natomiast, że będzie osobą przeprowadzającą wywiad.
Palin zadebiutowała w programie w czwartek w nocy.
Źródło: telegraph.co.uk