Wyszedł z więzienia po 42 latach. Zmarł trzy dni później

Mężczyzna spędził cztery dekady w więzieniu Angola w LuizjanieWikipedia (CC BY SA) | Kccornell

71-letni Herman Wallace wyszedł na wolność po łącznie 42 latach w więzieniu i zmarł zaledwie trzy dni później. Mężczyznę zwolniono, ponieważ sąd uznał jego proces z 1973 roku za niekonstytucyjny. Mężczyzna przez większość swojego życia przebywał w izolatce za rzekome morderstwo strażnika więziennego.

71-latek wyszedł z więzienia we wtorek. Nie zdołał jednak nacieszyć się odzyskaną po czterech dekadach wolnością. W piątek rano zmarł z powodu raka wątroby. Chorobę zdiagnozowano jeszcze w zakładzie karnym, który opuścił już na szpitalnym łóżku.

Dekady w izolatce

Mężczyzna stracił większą część swojego życia niesłusznie. W 1971 roku zatrzymano go wraz z dwoma kolegami za rozbój i skazano na kilka lat więzienia. Wszyscy byli zaangażowani w skrajny i terrorystyczny ruch Czarnych Panter, walczący przemocą o prawa społeczności czarnych. Po roku w więzieniu rzekomo zamordowali strażnika.

Nigdy nie przyznali się do zarzucanego im czynu, a dowody na jego popełnienie były bardzo słabe. Pomimo tego zostali skazani na wieloletnie więzienie i na dodatek jeszcze przed wyrokiem umieszczeni na stałe w izolatkach. W pomieszczeniach o wymiarach dwa na trzy metry spędzili następne dekady. Wychodzili z nich tylko na godzinę dziennie.

Tuż po ogłoszeniu wyroku w 1973 roku rozpoczęła się międzynarodowa kampania na rzecz uwolnienia mężczyzn. Prawnicy twierdzili, że Amerykanie zostali niesłusznie skazani za związki z Czarnymi Panterami.

Niesłuszne skazanie

Starania o rewizję wyroków na trzech mężczyzn przyniosły skutek dopiero w XXI wieku. Jeden z nich - Robert King - wyszedł na wolność w 2001 roku. Teraz więzienie opuścił na krótko Wallace. Trzeci ze skazanych - Albert Woodfox - nadal przebywa w izolatce.

W sprawie Wallace'a sędzia Brian Jackson uznał, że jego skazanie w 1973 roku było niezgodne z konstytucją. Naruszono jego prawo do rzetelnego procesu sądowego, ponieważ ze składu sędziowskiego wykluczono kobiety. Zdaniem Amnesty International Wallace "przeżył w więzieniu piekło". - Nikt nie powinien przebywać ponad 40 lat w izolatce - powiedziała działaczka AI Tessa Murphy.

Autor: rf,mk/tr / Źródło: BBC News, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA) | Kccornell