Wysłannik USA ma znów udać się do Rosji. W tle ultimatum Trumpa

Kreml
Witkoff może złożyć wizytę w Rosji
Źródło: TVN24
Prezydencki wysłannik Steve Witkoff może udać się do Rosji - zapowiedział prezydent USA Donald Trump. Zapowiedział przy tym sankcje, jeśli Rosja nie zgodzi się na postawione przez niego ultimatum.

Donald Trump przekazał, że wysłannik USA Steve Witkoff może udać się do Rosji w najbliższą środę lub czwartek. Wizytę Witkoffa zapowiedział w trakcie niedzielnej rozmowy z dziennikarzami na lotnisku Lehigh Valley w Pensylwanii, skąd udawał się do Białego Domu.

Prezydent USA zapytany o to, co się stanie, jeśli do piątku - czyli wyznaczonej przez niego daty ultimatum - Rosja nie zgodzi się na zawieszenie broni, prezydent odparł, że "będą sankcje".

Steve Witkoff
Steve Witkoff
Źródło: PAP/EPA

Trump: Rosjanie całkiem dobrzy w omijaniu sankcji

- Ale oni wydają się być całkiem dobrzy w ich (sankcji - red.) omijaniu. Wiecie, to przebiegłe typy i są całkiem dobrzy w unikaniu sankcji. Zobaczymy więc, co się stanie - powiedział amerykański przywódca.

Trump stwierdził, że jedynym sposobem dla Rosji na ominięcie sankcji byłoby zawarcie układu, dzięki któremu "ludzie przestaną ginąć".

Nie pierwsze takie spotkanie

Witkoff, jeden z najbliższych współpracowników prezydenta, wielokrotnie spotykał się w Rosji z Władimirem Putinem, lecz jak dotąd rozmowy te nie przyniosły przełomu w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie. Witkoff, uważany za zwolennika powrotu do robienia interesów z Rosją, był przy tym krytykowany za powielanie tez i narracji Kremla.

Jak powiedział przedstawiciel administracji USA, Trump sceptycznie podchodzi do możliwości dokonania przełomu podczas kolejnej wizyty Witkoffa, do której ma dojść z inicjatywy Kremla.

Prezydent USA dotąd nie określił w pełni, jakie sankcje nałoży na Rosję, lecz stwierdził, że wśród nich mają być "cła wtórne" w wysokości 100 procent stosowane wobec państw kupujących rosyjską ropę naftową. W piątek Trump powiedział, że "słyszał", iż z zakupów surowca zrezygnowały Indie w reakcji na groźbę nałożenia "kary" na ten kraj.

OGLĄDAJ: Anioły Pokrowska
Pokrowsk - reportaż Superwizjera

Anioły Pokrowska

Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: