Wybuchy i dym nad donieckim lotniskiem. Wojsko: odparliśmy atak

Ostrzał artyleryjski pozycji ukraińskiej armii rozpoczął się w piątek późnym wieczorem i trwał całą noc. Wymiana ognia była słyszalna także w sobotę po południu.

Około godziny 13 czasu polskiego z kierunku lotniska w Doniecku słychać było głośne wybuchy. Cała okolica miała być wstrząsana uderzeniami pocisków. Nad lotniskiem unosił się słup dymu - relacjonował reporter agencji Reutera.

Ukraińskie władze po raz pierwszy od ogłoszenia rozejmu oświadczyły, że po stronie przeciwnika są ofiary.

Szef MSZ Szwecji napisał na Twitterze w sobotę: "Czy rosyjskie siły starają się przejąć donieckie lotnisko? Jeśli tak, to jasne naruszenie przez Moskwę naruszenia broni". Tymczasem od samego początku rzekomy rozejm trzeszczy w posadach. Ciągle dochodzi o mniejszych starć, a Mariupol szykuje się na szturm.

Sama sytuacja Doniecka jest bardziej złożona. Miasto i większość obwodu opanowane zostały już kilka miesięcy temu przez prorosyjskich separatystów. Lotnisko i zachodnia część miasta została odbita przez ukraińskie wojsko.

Sztab generalny samozwańczej Noworosji podaje, że wojsko zostało postawione w stan gotowości.

Tydzień temu na wschodzie Ukrainy ogłoszono zawieszenie broni. Jednak władze w Kijowie zarzucały separatystom i wspierającym ich Rosjanom, że prowadzą działania zbrojne.

Na zdjęciach, które miały zostać wykonane w sobotę w centrum Doniecka, widać kolumnę wyrzutni rakietowych Grad w rękach separatystów. Przy ich pomocy można by przeprowadzić ostrzał lotniska.

Kilka godzin wcześniej ukraińskie wojsko poinformowało, że nad ranem lotnisko zostało ostrzelane przez artylerię separatystów. Pociski miały nadlecieć z dwóch stron i wywołać pożary. To z nich ma pochodzić widoczny w okolicy dym.

Jak donosi rosyjska telewizja RT, w nocy toczyły się walki o lotnisko. Część ukraińskich mediów donosi, że separatyści szturmowali pozycje wojska, ale zostali odparci.

Jak informuje z Ukrainy reporter TVN24, gęsty dym pojawił się także nad donieckim dworcem kolejowym.

Autor: msz,nsz,mk,pk//kdj,rzw / Źródło: TVN24, RT.com