Przy jednej z głównych ulic w nowojorskiej dzielnicy Queens zapaliła się restauracja i kilka sąsiednich budynków. Kilkanaście osób zostało rannych, większość to strażacy. Kiedy przyjechali gasić pożar i zbliżali się do budynku, doszło do eksplozji.
Do pożaru strażacy zostali wezwani w środku nocy. W sumie ogień gasiło dwieście osób.
Siedmiu poszkodowanych strażaków trafiło do szpitala, ale ich życiu - podobnie jak życiu kilku rannych cywilów - nie grozi niebezpieczeństwo.
Ogień rozprzestrzenił się na pobliskie budynki
Według dotychczasowych ustaleń, ogień najpierw pojawił się w restauracji, a później rozprzestrzenił się na pobliskie budynki mieszkalne i kilka sąsiadujących firm. W jednym z gmachów zawalił się dach. Ewakuowano kilka rodzin.
Kiedy strażacy przyjechali, by gasić pożar, doszło do eksplozji, a w ich stronę poleciała kula ognia i mnóstwo dymu.
Przyczyny wybuchu ognia ma wyjaśnić wszczęte dochodzenie.
Autor: kb//plw / Źródło: [2018 Cable News Network All Right Reserved]