Włoski minister obrony zadecydował o wysłaniu wojska do zasypanego śniegiem Mediolanu. Żołnierze mają uczestniczyć w wielkiej akcji odśnieżania nieprzejezdnych ulic.
Z powodu ogromnej poniedziałkowej wieczornej śnieżycy, komunikacja w Mediolanie została niemal całkowicie sparaliżowana. O pomoc wojska zwróciły się do resortu obrony władze miasta. - Zrobimy wszystko, co możliwe, by pomóc Mediolanowi - oświadczył minister Ignazio La Russa.
Tak zimno nie było od 20 lat
Wiele rejonów w północnych Włoszech zostało zasypanych śniegiem. Panują też rekordowo niskie temperatury. W okolicach Florencji zanotowano 20 stopni mrozu. Tak zimno nie było tam od ponad 20 lat.
Z powodu intensywnych opadów śniegu, sparaliżowana jest komunikacja kolejowa oraz lotnicza w wielu częściach Włoch. Na rzymskim lotnisku Fiumicino panował w poniedziałek ogromny chaos z powodu znacznych opóźnień odlotów i przylotów na trasach krajowych oraz międzynarodowych.
Źródło: PAP