Brytyjski wywiad: Rosjanie szykują kolejną ofensywę na Wuhłedar. Dowódca pod presją

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Brytyjski wywiad stwierdził, że Rosjanie mimo wcześniejszych niepowodzeń przygotowują się do kolejnej ofensywy w rejonie miasta Wuhłedar. Taki ruch - twierdzą Brytyjczycy - może być spowodowany presją wywieraną na dowódcę działającej tam jednostki. Amerykański Instytut Studiów nad Wojną w swojej analizie zacytował rosyjskiego blogera wojennego, który twierdzi, że wojska rosyjskie rozpoczęły natarcie w kierunku Kupiańska, Łymanu i Siwerska.

Brytyjskie ministerstwo obrony opublikowało najnowszą analizę wywiadowczą. "W ciągu ostatnich 48 godzin ciężkie walki trwały w rejonie Bachmutu. Siły ukraińskie utrzymują otwarte szlaki zaopatrzeniowe na zachód pomimo okrążenia przez Rosjan w ciągu ostatnich sześciu tygodni" - czytamy.

"W obwodzie donieckim miasto Wuhłedar po raz kolejny zostało ciężko ostrzelane. Istnieje realna możliwość, że Rosja przygotowuje się do kolejnej ofensywy w tym rejonie pomimo nieudanych ataków na początku lutego i pod koniec 2022 roku" - twierdzi brytyjski wywiad.

Jak dodano, taka decyzja może wynikać z krytyki i presji, która - po wcześniejszych niepowodzeniach - wywierana jest na Rusłana Muradowa, dowódcę operującej w tym regionie rosyjskiej jednostki.

"Jest jednak mało prawdopodobne, aby jednostki Muradowa były na tyle silne, by osiągnąć przełom" - napisali Brytyjczycy.

ISW: Rosjanie nacierają w kierunku Kupiańska, Łymanu i Siwerska

Amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) w swojej analizie zacytował rosyjskiego blogera wojennego, który twierdzi, że wojska rosyjskie rozpoczęły natarcie w kierunku Kupiańska, Łymanu i Siewerska. Niemniej - dodał bloger - ukształtowanie terenu, lasy i umocnienia ukraińskie utrudniają Rosjanom ofensywę na linii frontu w zachodniej części obwodu ługańskiego.

Strona ukraińska również informowała o operacjach rosyjskich w kierunku Kupiańska (obwód charkowski) i Łymanu (obwód doniecki), zapewniając, że próby ataków zostały odparte.

Wokół Awdijiwki, również w obwodzie donieckim, Rosjanie zwiększyli tempo operacji, ale 22 lutego nie poczynili tam postępów - ocenia think tank. Za źródłami rosyjskimi podaje, że walki trwają na zachodnich przedmieściach Wuhłedaru, ale Ukraińcy kontrolują wyżej położone tereny w tym rejonie.

Autorka/Autor:ads//now

Źródło: tvn24.pl, PAP