Wpadli do niewoli najprawdopodobniej w czasie walk o lotnisko w Doniecku. Dowódca rebeliantów "Giwi" wyładował na nich swoją wściekłość - od miesięcy nie mógł zająć lotniska. Na krążącym w sieci filmie widać, jak członkowie separatystycznego batalionu Somali znęcają się nad pojmanymi żołnierzami. Materiał "Polska i Świat".
Klęczący jeńcy a nad nimi wrzeszczący dowódca rebeliantów. - Za to? Żryj suko, żryj. Ja was nauczę! Gębę otwieraj, żryj, swołocz. Pułkownik, gębę otwieraj, żryj ty kreaturo - krzyczy do ukraińskiego żołnierza. Po kolei odcina jeńcom naszywki z munduru i zmusza do zjedzenia.
Wideo prawdopodobnie zostało nagrane po 22 stycznia - czyli po przejęciu przez separatystów lotniska w Doniecku.
Na nagraniu najbardziej brutalny jest "Giwi", dowódca oddziału. Pyta żołnierzy, czy wiedzą kim jest i bije po twarzy. - On oraz drugi znany terrorysta - Motorola - to są ludzie, którzy służą Rosjanom do odwalania tzw. czarnej roboty. Tak się o nich mówi - powiedział Tomasz Maciejczuk z Fundacji Otwarty Dialog.
Jakie prawa mają jeńcy?
- To, co widzieliśmy w tym filmie, to jest bandytyzm. Tak nie traktuje się jeńców, jeniec ma prawa- chroni go prawo międzynarodowe - mówi gen. Waldemar Skrzypczak.
Jednak sytuacja prawna pojmanych żołnierzy armii ukraińskiej jest nieco bardziej skomplikowana. - Jeniec wojenny jest to kategoria związana ściśle ze stanem wojny. Ukraińcy nazywając działania na wschodzie akcją antyterrorystyczną przez co niejako sami ograniczyli możliwość stosowania tej kategorii w stosunku do pojmanego personelu wojskowego - wyjaśnia komandor porucznik Krzysztof Jakubiak.
Nie znaczy to oczywiście, że 600 żołnierzy przetrzymywanych obecnie przez prorosyjskich separatystów - nie chroni żadne międzynarodowe prawo. Osoby, które biorą udział w walkach na Ukrainie objęte są międzynarodowym prawem humanitarnym.
O takich sytuacjach mówi m.in. II protokół dodatkowy Konwencji Genewskiej. Zawarta jest w nim kwestia ochrony ofiar niemiędzynarodowych konfliktów zbrojnych. Zabraniając zwłaszcza tortur, odpowiedzialności zbiorowej czy brania zakładników i "marszów hańby", które separatyści urządzają pojmanym.
Autor: kło//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24