Wojna domowa, chaos, francuska interwencja. Hollande ostatnio chwalił wojska

Do ataku doszło w stolicy Malitvn24.pl / Wikipedia

Mali to kraj od kilku lat pogrążony w wojnie domowej, w którym bojownicy dżihadu chcą utworzenia republiki islamskiej. W państwie, które jest byłą kolonią francuską, interweniowali francuscy żołnierze. Ostatnio prezydent Francois Hollande gratulował im sukcesów. Więcej w "Faktach z zagranicy" w TVN24 Biznes i Świat o godz. 20.

Uzbrojeni sprawcy zaatakowali luksusowy hotel Radisson w stolicy Mali, Bamako. Początkowo wzięli około 170 zakładników, ale część z nich wypuścili. Zwolnili m.in. tych, którzy potrafili recytować wersety Koranu.

Hollande chwalił interwencję

Atak na hotel w Bamako przeprowadzono zaledwie kilka dni po tym, jak prezydent Francji Francois Hollande pogratulował swoim wojskom skutecznej walki z islamistami w środkowej Afryce.

- Francja prowadzi tę wojnę z wykorzystaniem swoich sił zbrojnych, swoich żołnierzy, swojej odwagi. Musi prowadzić tę wojnę ze swoimi sojusznikami, z zapewnieniem wszystkich środków ze strony partnerów, tak jak to zrobiliśmy w Mali, jak robimy to w Iraku, jak będziemy to robić w Syrii - oświadczył Hollande.

Mali to była francuska kolonia.

Wojna domowa

Konflikt w Mali pomiędzy północą a południem wybuchł w połowie stycznia 2012 roku. Kilka grup rebeliantów wypowiedziało z północnej części kraju wojnę rządowi, domagając się niepodległości lub większej autonomii dla terenów określanych mianem Azawad. Z powodu walk doszło do destabilizacji kraju, buntu wojska, zamachu stanu i w efekcie obalenia prezydenta Amadiu Toumani Toure.

Tuarescy Rebelianci z Narodowego Ruchu Wyzwolenia Azawadu (MNLA) przejęli kontrolę nad regionem i w kwietniu 2012 roku ogłosili niepodległość. Azawadu, obejmującego północną część Mali, nie uznała ani Unia Europejska, ani kraje Unii Afrykańskiej.

Miesiąc później rebelianci z MNLA porozumieli się z islamistami z Ansar Dine. Ugrupowanie to informowało wówczas o utworzeniu Islamskiej Republiki Azawadu, w której obowiązuje prawo szariatu.

Ofensywa islamistów

Porozumienie pomiędzy Ansar Dine i MNLA jednak najprawdopodobniej nigdy nie weszło w życie, a ugrupowania nadal ze sobą walczyły. W czerwcu 2012 roku Ansar Dine sprzymierzone z Al-Kaidą Islamskiego Maghrebu zajęły "stolicę" Azawadu i wygnały z niego MNLA, a w ciągu miesiąca podbiły resztę terenów MNLA.

Ansar Dine sprzeciwiło się jednak podziałowi Mali, argumentując, że celem organizacji jest wprowadzenie prawa szariatu na terenie całego państwa.

Francja, na prośbę Bamako, włączyła się w wojnę z islamistami w styczniu 2013 roku. Dzięki lądowej i powietrznej ofensywie udało się zepchnąć islamistów, którzy podbili północną część kraju, na pustynię.

Od kilku miesięcy trwają rokowania pokojowe.

Do ataku doszło w stolicy Malitvn24.pl / Wikipedia

Autor: pk/ja / Źródło: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl / Wikipedia

Raporty: