W sprawie Donbasu "nie poczyniono żadnych konkretnych ustaleń"


W kuluarach Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa przedstawiciele władz Rosji i Ukrainy rozmawiali z organizacjami międzynarodowymi o konflikcie w Donbasie. Szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow spotkał się z sekretarzem generalnym OBWE Thomasem Gremingerem, natomiast prezydent Ukrainy Petro Poroszenko rozmawiał w Monachium z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.

Ławrow i szef Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie Thomas Greminger rozmawiali w piątek o uregulowaniu konfliktu na wschodzie Ukrainy. "Omówiono kwestie pomocy OBWE w uregulowaniu konfliktu na wschodzie Ukrainy, a także perspektywy zwiększenia efektywności tej Organizacji jako pola międzypaństwowego dialogu na temat aktualnych problemów bezpieczeństwa ogólnoeuropejskiego" - poinformowało rosyjskie MSZ.

"Nie poczyniono żadnych konkretnych ustaleń"

We wrześniu 2017 roku prezydent Rosji Władimir Putin wystąpił z inicjatywą rozmieszczenia wzdłuż linii rozgraniczenia w Donbasie misji pokojowej ONZ dla zapewnienia bezpieczeństwa misji OBWE. Jednak Ukraina ma inne stanowisko w sprawie sił pokojowych w strefie konfliktu. Kijów chciałby wprowadzenia do Donbasu sił pod egidą ONZ i bez rosyjskich żołnierzy.

Nie zgadza się również na proponowany przez Moskwę schemat dyslokacji sił rozjemczych. Strona ukraińska nalega, by błękitne hełmy umieścić w całej strefie konfliktu, w tym na granicy ukraińsko-rosyjskiej, której obecnie Kijów nie kontroluje. Rosyjskie MSZ poinformowało również o spotkaniu w Monachium Ławrowa z Pawełm Klimkinem, szefem ukraińskiej dyplomacji. Jak podano, obydwoje omawiali realizację porozumień mińskich i rolę ONZ w Donbasie. "Było poruszonych wiele aspektów, w tym uregulowanie konfliktu i realizacja "Kompleksu działań w sprawie realizacji porozumień mińskich" z 12 lutego 2015 roku, a także rola Organizacji Narodów Zjednoczonych (ONZ) na Ukrainie" - przekazało Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji. Klimkin z kolei powiedział, że na spotkaniu z Ławrowem "nie poczyniono żadnych konkretnych ustaleń". Dodał, że "połowę czasu poświęcono w rozmowie na sprawy uwolnienia jeńców, a drugą połowę - na perspektywy misji ONZ w regionie". Poprzednie spotkanie szefów resortów dyplomacji Rosji i Ukrainy, będące ich pierwszym dwustronnym osobistym kontaktem, odbyło się w grudniu ubiegłego roku w Wiedniu, gdzie odbyło się posiedzenie Rady Ministrów Spraw Zagranicznych OBWE. Wtedy Ławrow i Klimkin omówili sprawy związane z wymianą jeńców między stronami konfliktu w Donbasie. W styczniu obydwaj dyplomaci rozmawiali telefonicznie o rosyjskiej inicjatywie utworzenia misji ONZ do ochrony specjalnej misji monitorującej OBWE w Donbasie.

Z sekretarzem ONZ o "przywróceniu suwerenności"

W Monachium pojawił się również prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, który rozmawiał w z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem o misji Organizacji w Donbasie. "Rozmówcy zgodzili się, że głównym zadaniem przyszłej misji ONZ powinno być zapewnienie pełnego pokojowego rozwiązania sytuacji w Donbasie i przywrócenie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy w uznanych międzynarodowo granicach" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej ukraińskiego prezydenta. Poroszenko i Guterres wyrazili zaniepokojenie stałym pogarszaniem się sytuacji w zakresie praw człowieka na okupowanym Krymie. W tym kontekście prezydent Ukrainy podkreślił, że społeczność międzynarodowa musi podjąć dodatkowe środki, aby zmusić Federację Rosyjską do przestrzegania rezolucji ONZ w sprawie Ukrainy i Krymu.

Putin a Donbas

14 grudnia ubiegłego roku prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że Moskwa nie jest przeciwna oddaniu Donbasu pod międzynarodową kontrolę, lecz Kijów powinien to uzgodnić z władzami Republiki Donieckiej i Ługańskiej.

Dodał, że Rosja wcześniej wniosła na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ projekt rezolucji o rozmieszczeniu w Donbasie sił ONZ, które zajmowałyby się zapewnieniem bezpieczeństwa specjalnej misji OBWE. Siły ONZ miałyby być rozmieszczone wzdłuż linii rozgraniczenia w Donbasie. Jednak Ukraina ma inne stanowisko w sprawie sił pokojowych w strefie konfliktu. Kijów chciałby wprowadzenia do Donbasu sił pod egidą ONZ i bez rosyjskich żołnierzy. Nie zgadza się również na proponowany przez Moskwę schemat dyslokacji sił rozjemczych. Strona ukraińska nalega, by błękitne hełmy rozmieścić w całej strefie konfliktu, w tym na granicy ukraińsko-rosyjskiej, której obecnie Kijów nie kontroluje.

Autor: PTD\mtom / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: