Władimir Putin wydał rozkaz przystąpienia do wyprowadzania rosyjskiego zgrupowania wojsk z Syrii - informuje agencja TASS. Prezydent Rosji złożył w poniedziałek niespodziewaną wizytę w rosyjskiej bazie Hmejmim w syryjskiej prowincji Latakia.
Jak podała agencja TASS Władimir Putin odwiedził bazę Hmejmim w drodze do Egiptu. Towarzyszyli mu minister obrony Siergiej Szojgu i były dowódca grupy rosyjskiej w Syrii Siergiej Surowikin.
Na lotnisku Hmejmim Putina przywitał syryjski przywódca Baszar el-Assad.
Ostrzeżenie Kremla
Putin oświadczył w rosyjskiej bazie, że "zadanie walki z uzbrojonymi bandytami w Syrii, które trzeba było wykonać z użyciem sił zbrojnych, zostało w pełni wykonane, wykonane wspaniale".
Podkreślił, że "w ciągu ponad dwóch lat siły zbrojne Rosji wraz z armią syryjską rozgromiły najlepiej przygotowane do walki ugrupowanie terrorystyczne" (tak zwane Państwo Islamskie - red).
- W związku z tym podjąłem decyzję: znaczna część rosyjskiego kontyngentu wojskowego znajdująca się w Syrii wraca do domu, do Rosji – oświadczył Putin, cytowany przez agencję TASS. Ostrzegł, że "Rosja zada jeszcze potężniejszy cios terrorystom, jeśli ponownie spróbują złamać pokój w Syrii".
- Jeśli terroryści znów podniosą głowy, zadamy im taki cios, jakiego jeszcze nie widzieli – podkreślił. I dodał. - Nigdy nie zapomnimy ofiar i strat, które zostały poniesione w walce z terroryzmem w Syrii i Rosji - dodał.
Rozkaz wycofania wojsk
W bazie rosyjskich sił zbrojnych Putin wydał rozkaz przystąpienia do wyprowadzania rosyjskiego zgrupowania wojsk z Syrii do punktów stałego bazowania.
Rosja rozpoczęła operację wojskową w Syrii we wrześniu 2015 roku, wspierając siły sojusznika Baszara el-Asada.
W marcu 2016 roku Putin podjął decyzję o wycofaniu większości wojsk z tego kraju w związku - jak wówczas poinformowano - "z pomyślnym wykonaniem misji".
Rosjanie zapowiadali, że pozostawią w Syrii grupę żołnierzy i specjalistów wojskowych, obsługujących bazę Hmejmim i centrum logistyczne rosyjskiej marynarki w syryjskim porcie Tartus.
Putin potwierdził w poniedziałek, że w Syrii utrzymane zostaną dwie stałe rosyjskie bazy wojskowe: sił powietrznych - w Hmejmim i marynarki wojennej - w porcie Tartus.
Syria "ocalona jako niepodległe państwo"
Według agencji TASS Putin oświadczył w bazie Hmejmim, że stworzone zostały warunki uregulowania sytuacji politycznej w Syrii pod egidą ONZ. Stwierdził przy tym, że Syria została "ocalona jako niepodległe państwo". Podczas spotkania z Baszarem el-Asadem rosyjski prezydent wyraził nadzieję, że "wspólnie z Iranem i Turcją będziemy mogli przywrócić pokój i zainicjować proces polityczny" w Syrii.
- Ważne jest, by przygotować kongres narodów Syrii, zainicjować proces pokojowego uregulowania (konfliktu). Będę miał teraz możliwość porozmawiania o tym w Kairze z prezydentem Egiptu, a nieco później - z prezydentem Turcji - powiedział.
Rosja wraz z Iranem i Turcją pośredniczy od początku roku w rozmowach między rządem syryjskim a opozycją w Astanie. Po krótkim pobycie w bazie lotniczej w Syrii Putin przyleciał do Kairu na rozmowy z egipskim prezydentem Abd el-Fatahem es-Sisim.
Na stronie Kremla poinformowano, że przywódcy obydwu państw będą rozmawiać o zacieśnianiu współpracy politycznej i gospodarczej. Tematem rozmów ma być także kwestia stabilności i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie, a także w regionie Afryki Północnej.
Agencja RIA Nowosti podała, że rezydenci Putin i el-Sisi podpiszą porozumienie o dostawach paliwa jądrowego do budowanej przez Rosjan w Egipcie elektrowni atomowej.
Autor: tas//kg / Źródło: TASS, RIA Nowosti, kremlin.ru, PAP