Demonstracja marynarki w Petersburgu, Putin przyjął defiladę. "Nie jest to brzękanie szabelką"


Około 50 rosyjskich okrętów wojennych i podwodnych, około 40 samolotów i śmigłowców oraz łącznie 5 tysięcy marynarzy - w niedzielę w Petersburgu uroczysta defilada rosyjskiej marynarki wojennej. Przyjął ją prezydent Władimir Putin.

Defilada, zorganizowana z okazji święta marynarki wojennej Rosji, odbyła się w akwenie Newy i na redzie portu w Kronsztadzie. Wśród uczestniczących w niej okrętów rosyjskiej floty był m.in. krążownik atomowy Piotr Wielki i zmodernizowany atomowy okręt podwodny Dmitrij Donskoj, określany jako największa tego typu jednostka na świecie.

Myśliwce i samoloty bombowe

Zademonstrowano również najnowsze jednostki, którymi dysponuje rosyjska marynarka, takie jak duży okręt desantowy Iwan Grien, fregata Iwan Makarow oraz okręty podwodne: Nowogród Wielki i Władykaukaz. Do Petersburga przypłynęły także chińskie okręty wojenne, które wcześniej brały udział we wspólnych ćwiczeniach na Bałtyku: niszczyciel Hefei oraz towarzysząca mu fregata rakietowa i okręt pomocniczy.

Do części lotniczej defilady zaangażowano myśliwce Su-33K i MiG-29K, samoloty bombowe ochrony wybrzeża Su-24M i wielozadaniowe samoloty bojowe Su-30MSZ. Zaprezentowały się także: służące do wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych samoloty Ił-38 i Tu-142M oraz myśliwce przechwytujące MiG-31BM. Również w tej części defilady pokazano najnowsze Śmigłowce Ka-52 Katran (wersję pokładową szturmowego Ka-52 Aligator), jak i tradycyjne śmigłowce floty - Ka-27 i Ka-29 oraz Mi-8 i Mi-24WP.

Łącznie w niedzielnej paradzie udział wzięło ponad 5 tysięcy marynarzy służących w rosyjskiej Flocie Bałtyckiej, Flocie Północnej, Flocie Czarnomorskiej i Flotylli Kaspijskiej.

Tłumy na wybrzeżach Mewy

Święto marynarki wojennej Rosji obchodzone jest co roku w ostatnią niedzielę lipca. W portach rosyjskich odbywają się wówczas uroczystości i defilady. Jednak defiladę w Petersburgu, organizowaną z większym niż zwykle rozmachem, Putin w tym roku przyjął po raz pierwszy. Podczas niedawnej wizyty w Finlandii rosyjski prezydent zapewnił, że "nie jest to brzękanie szabelką, ale odrodzenie liczącej ponad 100 lat tradycji".

Tłumy mieszkańców Petersburga zgromadziły się w niedzielę na wybrzeżach Newy. Już na kilka godzin przed rozpoczęciem defilady ludzie zaczęli zajmować miejsca, by zobaczyć przepływające okręty. Przebieg parady transmitowany był na telebimach.

Z okazji święta marynarki wojennej odbywają się w niedzielę w Petersburgu liczne koncerty i wystawy. Tradycyjnie obowiązuje wolny wstęp do Muzeum Marynarki Wojennej, w tym do jego filii - krążownika Aurora, który swoim wystrzałem dał sygnał do przewrotu bolszewickiego w październiku 1917 roku.

Wcześniej w niedzielę główne mosty miasta podniesiono, by umożliwić przejście okrętów. Podniesienie czterech głównych przepraw w ciągu dnia to w Petersburgu zjawisko niezwykłe.

Zatwierdzony dokument

Po defiladzie Putin weźmie udział w uroczystym przyjęciu, na które zaproszono dowódców marynarki wojennej, a także odwiedzi sobór św. Mikołaja w Kronsztadzie.

20 lipca rosyjski prezydent zatwierdził dokument o podstawach polityki państwa w sferze marynarki wojennej. Zapewniono w nim, że "Federacja Rosyjska nie dopuści do (uzyskania) znaczącej przewagi sił marynarki wojennej obcych państw" nad swoją flotą; zapowiedziano starania, by marynarka wojenna Rosji "umocniła się na drugim miejscu na świecie pod względem możliwości bojowych".

Autor: tas / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: kremlin.ru