Prezydent Rosji Władimir Putin chciałby, aby rosyjskie myśliwce eskortowały jego samolot w czasie potencjalnej podróży do Turcji - twierdzi wydawany na Wyspach portal Middle East Eye, cytowany przez niezależne rosyjskojęzyczne media. Nie wiadomo, czy do wizyty dojdzie, ale gdyby miało, to powód strachu Putina byłby oczywisty. Ukraińcy mogliby po drodze próbować go zestrzelić.
Władimir Putin po raz ostatni był w Ankarze w 2014 roku. Miał się w niej pojawić też w lutym tego roku, ale wizytę odwołano wtedy bez podania przyczyn.
Od lipca - według Kremla - znów trwają rozmowy dotyczące podróży do Turcji, ale napotkały one na duży problem z powodu nadzwyczajnych wymagań Putina - twierdzi Middle East Eye.
Według źródeł tego serwisu, rosyjski prezydent chciałby, aby jego samolot był eskortowany przez myśliwce. Prawdopodobnie dlatego, że boi się śmierci. Samolot być może spróbowaliby zestrzelić Ukraińcy - twierdzi portal.
Wrogie cele
Żądania władz na Kremlu są trudne do spełnienia, ponieważ w Turcji, która jest członkiem NATO, znajdują się sojusznicze systemy obrony powietrznej. Mogą one postrzegać myśliwce eskortujące samolot prezydenta Rosji jako wrogie cele - twierdzi portal, a za nim rosyjskojęzyczne media. Jeden z rozmówców Middle East Eye stwierdził, że jest mało prawdopodobne, aby Turcja wyłączyła systemy NATO, by móc spełnić w ten sposób wymagania Moskwy.
Hotele też są problemem
Według byłych ambasadorów Turcji, którzy wcześniej byli zaangażowani w rozmowy dyplomatyczne dotyczące wizyt zagranicznych głów państw, prośba Rosji jest bardzo nietypowa. - Rząd turecki może wysłać myśliwce w celu eskortowania zagranicznych przywódców w geście dobrej woli - mówił jeden z nich, dodając jednak, że nie pamięta ani jednego takiego przypadku.
Rosyjscy urzędnicy narzekają też podobno na hotele w Ankarze, ponieważ trzy największe z nich - Hilton, Sheraton i JW Marriott - to hotele amerykańskie. Moskwa uważa, że amerykańskie sieci hotelowe są niebezpieczne dla Putina. Ten problem można byłoby rozwiązać, kwaterując rosyjskiego gościa w rządowej rezydencji, co byłoby jednak rozwiązaniem niezwykle trudnym do wyjaśnienia samym Turkom, sojusznikom z NATO i jeszcze szerzej - międzynarodowej opinii publicznej.
W asyście Su-30
Na początku czerwca niezależny rosyjski portal Agientstwo napisał, że Władimir Putin zaczął latać we własnym kraju w asyście myśliwca Su-30. Portal powołał się między innymi na relacje mieszkańców Jakucji, którą przywódca odwiedził w drodze do Korei Północnej.
Według ustaleń Agientstwa, był to pierwszy potwierdzony przypadek od początku inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku, kiedy podczas wizyty we własnym kraju samolot z Putinem na pokładzie był eskortowany przez samolot wojskowy.
Podczas lotów zagranicznych Putinowi często towarzyszą myśliwce. W grudniu ubiegłego roku resort obrony w Moskwie opublikował nagranie przedstawiające myśliwce Su-35 w czasie lotu samolotu Putina do Zjednoczonych Emiratów Arabskich - przypomniał niezależny rosyjskojęzyczny portal The Moscow Times.
"I tak już wzmożone środki bezpieczeństwa stosowane przez Władimira Putina zostały znacznie wzmocnione po rozpętaniu przez niego wojny w Ukrainie. Na początku czerwca dwóch rosyjskich urzędników i źródło bliskie Kremlowi powiedziało nam, że na polecenie służb wywiadowczych zaczął on nosić kamizelkę kuloodporną w trakcie wydarzeń publicznych na otwartej przestrzeni" - napisał The Moscow Times.
Źródło: Middle East Eye, The Moscow Times, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: SPUTNIK POOL/PAP/EPA