"Witamy Sudan Południowy we wspólnocie narodów"

Aktualizacja:

Przewodniczący parlamentu południowego Sudanu James Wani Igga formalnie ogłosił niepodległość swego kraju. Podczas wielkiego zgromadzenia w nowej stolicy kraju, Dżubie, została wciągnięta na maszt nowa flaga. Zaprzysiężono również nowego prezydenta kraju. USA, Wielka Brytania i Francja formalnie uznały nowe państwo.

Przewodniczący parlamentu odczytał też deklarację niepodległości nowego państwa, które będzie nosiło formalnie nazwę Republiki Południowego Sudanu. W dokumencie podkreślono, że południowy Sudan będzie państwem "wieloetnicznym i wielokulturowym".

Nowy prezydent Sudanu Południowego Salva Kiir stał na trybunie obok swojego wieloletniego zaciekłego rywala, obecnego prezydenta Sudanu Omara Hassana al-Bashira. - Gratulujemy naszym braciom z Południa ustanowienie ich nowego państwa - powiedział podczas ceremonii Baszir. - Wola mieszkańców Południa musi być uszanowana - dodał.

Zadowolony naród

Ceremonia odbyła się na wielkim placu w centrum stolicy. Zgromadziły się tam setki zaproszonych gości z całego świata i dziesiątki tysięcy obywateli nowego kraju. - Nie poddamy się nigdy, nigdy, nigdy! - skandowały tłumy. Wiele ludzi płakało ze wzruszenia. Panuje tak wielki upał, że wiele osób w zgromadzonym tłumie zemdlało. Pomagają im pracownicy Czerwonego Krzyża.

W uroczystościach uczestniczą sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, były sekretarz stanu USA Colin Powell, szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton, oraz ministrowie spraw zagranicznych Francji i Wielkiej Brytanii. Obecnych jest też trzydziestu prezydentów krajów Afryki.

Polskę reprezentuje czteroosobowa delegacja z podsekretarzem stanu Krzysztofem Stanowskim i ambasadorem Polski w Addis Abebie (stolicy sąsiadującej Etiopii) Jarosław Szczepankiewicz.

Pozytywna reakcja

Niemal natychmiast po ogłoszeniu niepodległości, nowy kraj został uznany przez między innymi USA i Egipt. - Po tak długich zmaganiach obywateli Sudanu Południowego, USA wita narodziny nowego kraju - powiedział prezydent USA. - Jestem dumny, że mogę ogłosić, iż Stany Zjednoczone oficjalnie uznają republikę Sudanu Południowego jako suwerenne i niezależne państwo - dodał Obama. Prezydent wyraził przekonanie, że relacje między nowym państwem a USA będą dobre.

Również David Cameron, premier Wielkiej Brytanii, dawnej metropolii kolonialnej Sudanu, ogłosił oficjalne uznanie przez jego kraj nowego państwa. - Wielka Brytania jest dumna, że może być wśród pierwszych państw, które uznały niepodległość Sudanu Południowego. Witamy Sudan Południowy we wspólnocie narodów - oświadczył Cameron w komunikacie.

Także prezydent Nicolas Sarkozy w imieniu Francji uznał nowy kraj. - Francja uznaje i przyjmuje Sudan Południowy do wspólnoty państw - podała w komunikacie administracja prezydenta Francji, dodając, że Sarkozy zaproponował południowosudańskiemu prezydentowi, by "oba kraje ustanowiły relacje dyplomatyczne i wymieniły ambasadorów".

Polacy też zadowoleni

Gratulacje przesłało tez polskie MSZ. - Polska z ogromnym zadowoleniem wita powstanie na kontynencie afrykańskim nowego, suwerennego państwa Republiki Sudanu Południowego - napisano w oświadczeniu. - Dzielimy z mieszkańcami tego kraju radość i entuzjazm z okazji proklamacji niepodległości - podał MSZ. Ministerstwo dodał, że "w tej historycznej chwili" Polska przyłącza się do gratulacji innych krajów Unii Europejskiej i życzy młodemu państwu oraz jego obywatelom wiele sukcesów.

- Mamy nadzieję, że nowo powstałe państwo będzie aktywnym i konstruktywnym członkiem społeczności międzynarodowej, promotorem pokoju i bezpieczeństwa na świecie, praw człowieka i wartości demokratycznych - napisano w oświadczeniu.

Długa walka

Secesja kończy walki o podłożu etnicznym, religijnym i ekonomicznym, które rozpoczęły się w 1956 roku i z krótkimi przerwami toczyły się przez następne pięćdziesiąt lat. Czarnoskóre plemiona afrykańskie południowego Sudanu toczyły serię wojen domowych z zamieszkaną głównie przez Arabów północną częścią kraju. W starciach zginęły około dwa miliony osób, a ponad cztery miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.

Republika Południowego Sudanu ogłosiła niepodległość o północy z piątku na sobotę - sześć miesięcy po referendum, w którym mieszkańcy południa kraju przytłaczającą większością zagłosowali za oderwaniem się od północy

Źródło: PAP, Reuters