Były ochroniarz ambasady brytyjskiej szpiegował dla Rosji. Usłyszał wyrok 13 lat pozbawienia wolności

Źródło:
PAP, Reuters

Były pracownik ochrony ambasady brytyjskiej w Berlinie, który szpiegował na rzecz Rosji, został skazany przez sąd w Londynie na 13 lat i dwa miesiące więzienia. Sędzia w uzasadnieniu mówił, że u Smitha "rozwinęły się zdecydowanie antybrytyjskie i antyzachodnie uczucia" i że to było "bezpośrednią przyczyną" przestępstwa.

58-letni David Ballantyne Smith, który w brytyjskiej ambasadzie pracował przez osiem lat, został zatrzymany w sierpniu 2021 roku w Poczdamie w efekcie wspólnej brytyjsko-niemieckiej operacji. W listopadzie zeszłego roku przyznał się do ośmiu z dziewięciu postawionych mu zarzutów, choć przekonywał, że nie wyrządził żadnej szkody umyślnie. Twierdził, że w czasie, gdy zaczął przekazywać sekrety, czuł się samotny, miał depresję i problem z alkoholem.

Sąd: David Ballantyne Smith zbierał materiały, by szkodzić brytyjskim interesom

Odczytując w piątek wyrok, sędzia wskazał, że Smith zbierał materiały, aby "zaszkodzić brytyjskim interesom" i przekazywał informacje "wrogiemu mocarstwu". Poinformował, że Smith robił zdjęcia dokumentów znajdujących się w biurkach i szufladach oraz zbierał nagrania z kamer przemysłowych, które następnie przekazywał rosyjskiemu kontaktowi. Przekazywał także nazwiska, zdjęcia i dane osobowe pracowników ambasady, i zrobił nagranie z dokładnego przejścia po ambasadzie, rejestrując układ budynku.

Sędzia mówił, że u Smitha "rozwinęły się zdecydowanie antybrytyjskie i antyzachodnie uczucia" i że było to "bezpośrednią przyczyną" przestępstwa. Powiedział, że jego koledzy słyszeli, jak Smith krytykował Wielką Brytanię i Niemcy, a także przychylnie wypowiadał się na temat Rosji i Władimira Putina. Przyznawał się do sympatyzowania ze wspieranymi przez Rosję separatystami ze wschodniej Ukrainy.

We wtorek Smith był przesłuchiwany przed londyńskim sądem Old Bailey. - Mogę tylko przeprosić za wszelkie szkody, które komukolwiek wyrządziłem - stwierdził oskarżony. - Nie chciałem nikogo skrzywdzić. Po prostu miałem trochę żalu i chciałem tylko ośmieszyć ambasadę - tłumaczył. Mężczyzna powiedział, że "brzydzi się sobą i wstydzi się tego, co zrobił".

Choć wyrok dla Smitha odnosi się do przestępstw popełnionych od 2020 roku do jego aresztowania w 2021 roku, sędzia powiedział, że jest pewien, że były ochroniarz zaczął zbierać informacje w 2018 roku. Poinformował, że jeśli skazany będzie odsiadywał wyrok w Wielkiej Brytanii - co nie jest jeszcze przesądzone, choć prawdopodobne - o warunkowe zwolnienie będzie mógł się ubiegać po odbyciu połowy kary.

Autorka/Autor:akw/kab

Źródło: PAP, Reuters