Nagranie wykonano w środę na lotnisku Bilbao's Loiu w północnej Hiszpanii. W regionie miejscami wiało nawet 130 km/h. Na lotnisku zarejestrowano wiatr o prędkości 65 km/h.
Z powodu nieprzychylnej aury kilka samolotów skierowano na inne lotniska, jednak wielu pilotów decydowało się na lądowanie pomimo trudnych warunków. Niektórzy musieli powtarzać podejścia, gdy wyjątkowo silne podmuchy niebezpiecznie rzucały samolotami w ostatniej fazie zniżania.
Dzięki umiejętnościom pilotów, którzy są odpowiednio szkoleni do radzenia sobie z silnym wiatrem podczas lądowania, skończyło się jedynie na strachu. Nikomu nic się nie stało.
Źródło: tvn24.pl