Szijjarto: Transparency atakuje Węgry z powodu ogrodzenia granicznego


Transparency International atakuje Węgry z powodu ogrodzenia granicznego – ocenił szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto, odnosząc się do opublikowanego w środę raportu TI.

Szijjarto oświadczył, że Transparency obniżyła notowania w Indeksie Percepcji Korupcji Węgier i Bułgarii, czyli akurat tych dwóch państw UE, które zbudowały ogrodzenia w celu powstrzymania nielegalnej imigracji.

To kolejny przejaw bezprzykładnego ataku międzynarodowych organizacji przeciwko Węgrom, którego istota zasadza się wyłącznie w tym, że nie zgadzają się one (tj. te organizacje - red.) z polityką migracyjną kraju – oznajmił Szijjarto.

"Nie interesuje nas ani szantaż, ani wywieranie presji", i tak nie wpuścimy na Węgry ani jednego nielegalnego imigranta, "a ogrodzenie pozostanie tam, gdzie jest" – oświadczył.

Raport Transparency International

Zgodnie z opublikowanym w środę raportem TI, Węgry spadły w 100-punktowej skali postrzegania korupcji przez przedsiębiorców o trzy punkty, do 45 punktów. Jest to o 10 punktów mniej niż w 2012 r. i odpowiada to 66. miejscu w rankingu. Bułgaria poprawiła swoje notowania o 2 punkty, ale osiągnęła wynik zaledwie 43 pkt (71. miejsce). Oba kraje zajmują dwa ostatnie miejsca wśród państw UE. Polska zajęła 36. miejsce (w 2016 r. zajmowała 29.) z wynikiem 60 pkt, o 2 punkty niższym niż rok wcześniej. Przeciętny wynik Unii Europejskiej i państw Europy Zachodniej wyniósł około 66 punktów. Za najczystsze uznano Nową Zelandię i Danię z wynikami odpowiednio 89 i 88 pkt, a za najbardziej skorumpowane Sudan Południowy (12) i Somalię (9).

Autor: tmw\mtom / Źródło: PAP