Dziennik "Washington Post" napisał w sobotę, że ukraińska ofensywa na terenie Rosji udaremnia tajne wysiłki na rzecz częściowego zawieszenia broni pomiędzy Kijowem i Moskwą.
Ukraina i Rosja miały w tym miesiącu wysłać delegacje do Kataru, aby negocjować porozumienie, mające zakończyć ataki na infrastrukturę energetyczną w obu państwach - podał amerykański dziennik "Washington Post". Osobne rozmowy Kataru z obiema stronami, które miały umożliwić negocjacje, zostały zakłócone przez niespodziewaną inwazję Ukrainy na obwód kurski na zachodzie Rosji - dodano.
"WP" przypomniało, że Rosja regularnie obiera za cel ukraińską sieć energetyczną, a Ukraina atakowała dronami rosyjskie zakłady naftowe.
Dyplomata biorący udział w rozmowach powiedział dziennikowi, że strona rosyjska przełożyła spotkanie z przedstawicielami Kataru po wkroczeniu wojsk Ukrainy na terytorium Rosji. Dodał, że delegacja z Moskwy nazwała to "eskalacją" i zaznaczył, że Ukraina nie poinformowała Kataru o planowaniu "swojej transgranicznej ofensywy".
Źródło dziennika zaznaczyło, że Kreml nie wycofał się z rozmów, ale chwilowo je zawiesił.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślał wcześniej, że Kijów rozważy pełne zawieszenie broni tylko wtedy, gdy Rosja wycofa wszystkie wojska z terytorium Ukrainy, w tym z Półwyspu Krymskiego. Władimir Putin żądał z kolei, aby Ukraina oddała Rosji ukraińskie regiony, które znajdują się obecnie pod tymczasową okupacją wojsk rosyjskich.
Siły Zbrojne Ukrainy rozpoczęły operację ofensywną w obwodzie kurskim na terytorium Rosji 6 sierpnia. Terytoria obecnej Rosji nie były okupowane przez obce armie od czasów drugiej wojny światowej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/NIKOLETTA STOYANOVA