Warszawą po Paryżu za 105 euro

Aktualizacja:
Orkiestra grała na świecie
Orkiestra grała na świecie
Kontakt TVN24
Orkiestra grała na świecieKontakt TVN24

Chicago, Paryż, Berlin, Oslo, Giza - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy nie miała granic. Wolontariusze przez całą niedzielę zbierali pieniądze w najróżniejszych zakątkach świata. O wielu imprezach na całym świecie informowali nas na platformę Kontakt TVN 24 nasi internauci.

Tradycyjnie już, Orkiestra Jurka Owsiaka gra w Chicago. Zbiórkę zorganizowana była przez Fundację Kopernikowską i polonijne media - telewizja Polvision i radio 1040.

 
WOŚP pod Piramidami (fot. internauta) 

Wolontariusze czyhali na dobre dusze, które wsparłyby akcję w polskich delikatesach i parafiach w Chicago. Jeden z organizatorów tegorocznego finału, Sergiusz Zgrzembski z radia 1040, zdradził w rozmowie z PAP, że w zbiórce pieniężnej uczestniczy wielu studentów amerykańskich polskiego pochodzenia, zaangażowanych w polskie sprawy, mimo słabej już znajomości polskiego języka.

Paryż po raz drugi

Po raz drugi w całą akcję włączył się Paryż. Podczas niedzielnego koncertu w paryskim klubie wystąpili polscy i francuscy artyści, a gośćmi wieczornej aukcji byli aktor Andrzej Seweryn i były mistrz olimpijski w judo Waldemar Legień.

Paryż co prawda pieniędzy jeszcze nie policzył, ale ma nadzieję, że uda się pobić ubiegłoroczny wynik tj. 5 tys. euro. Widoki na to są bardzo dobre, bo jak powiedziała Hanna Borys, szefowa tamtejszego sztabu WOŚP, że prowadzący w niedzielę zbiórkę wolontariusze mówili o dużej hojności darczyńców.

W tym roku akcję wsparło wiele polskich instytucji we Francji, w tym Ambasada RP w Paryżu.

Wylicytowali Seweryna

Do późnego wieczora w restauracji Mat Cafe na zachodnich obrzeżach stolicy liczni goście bawili się przy dźwiękach różnorodnej muzyki. Zagrała tam m.in. francuska grupa alternatywna Urban Desert, zespół rockowy Nadah, francuski akordeonista Christian Bassoul i polonijny zespół ludowy WICI.

Podczas aukcji w Mat Cafe największą cenę - 110 euro - uzyskał oryginalny klaps z filmu "Kto nigdy nie żył..." w reżyserii Andrzeja Seweryna. Aktor paryskiej Comedie Francaise oddał też na aukcję inne swoje przedmioty, w tym plakaty filmowe i teatralne, które sprzedano za mniejsze kwoty.

 
W Oslo też zbierali dla Orkiestry (fot. Dariusz) 

- Byłem bardzo szczęśliwy, że paryscy organizatorzy pomyśleli o mnie i zaprosili na aukcję - wyznał w rozmowie z dziennikarzami Andrzej Seweryn. Dodał, że bez wahania zgodził się wziąć udział w tej - jak to ujął - "wspaniałej i szlachetnej inicjatywie".

Wysoką cenę na aukcji - 105 euro - uzyskał "bilet" na przejażdżkę po ulicach Paryża oryginalnym samochodem Warszawa z lat 50. Za mniejsze kwoty wylicytowano też m.in. szopkę krakowską podarowaną przez polską księgarnię w stolicy Francji i obraz jednego z polskich artystów mieszkających we Francji. Część przedmiotów, jak koszulka innego gościa wieczoru, judoki Waldemara Legienia, zostanie wystawiona na aukcji internetowej. Zbiórka pieniędzy w Paryżu potrwa do końca stycznia.

Organizatorzy liczą więc na poprawienie wyniku ubiegłorocznej zbiórki, która przyniosła ponad 5 tysięcy euro.

Gwiazdy z Polski

Orkiestrę można było też usłyszeć w Berlinie, gdzie zebrano ponad 8,6 tys. euro.

Tutaj zagrali między innymi zespół Raz Dwa Trzy, Biff, aktor Zbigniew Buczkowski i Wojciech Korda.

Znany w Polsce aktor i artysta kabaretowy Steffen Moeller, który prowadził licytację podczas berlińskiego finału ocenił, że WOŚP jest ewenementem w Polsce. - Choroba narodowa Polaków to nieufność wobec własnych rodaków. Orkiestra pokazuje, że tę barierę nieufności da się przezwyciężyć - powiedział Moeller dziennikarzom. - Cel orkiestry rozbraja ludzi. Druga niedziela stycznia jest wyjątkowym dniem w Polsce, ogromnie różnym od codzienności - dodał.

Oprócz Berlina sztaby XVIII Finału WOŚP utworzono w tym roku także w Hamburgu, Monachium, Kaiserslautern i Oberhausen.

Kontaktowo

Informacje z imprez WOŚP na całym świecie otrzymywaliśmy też od internautów na platformę Kontakt TVN 24. "Pierwszy raz w historii Finał odbywa się Norwegii. Sztab przy Ambasadzie RP w Oslo, wspierany przez wolontariuszy z Bergen" - pisał do nas pan Łukasz.

Pieniądze zbierano nawet pod... piramidami. "Pod piramidami w Gizie, w obrębie amfiteatru światło-dźwięk, naprzeciwko Sfinksa i piramidy Chefrena, zbierano datki na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy" - taka informacja napłynęła do nas z Egiptu.

CZYTAJ RAPORT: XVIII FINAŁ WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY

Źródło: PAP, Kontakt TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Kontakt TVN24