Sytuacja w Mariupolu wciąż jest bardzo trudna. Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców Filippo Grandi powiedział w środę w wywiadzie dla CNN, że UNHCR stracił kontakt ze swymi pracownikami w mieście.
Wysoki Komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców Filippo Grandi powiedział w środę w wywiadzie dla CNN, że UNHCR stracił kontakt ze swymi pracownikami w Mariupolu. - Część z nich zdołała wydostać się z miasta. Inni są tam nadal i nie możemy się z nimi skomunikować - dodał.
Grandi zaapelował do Rosji o "prawdziwe zobowiązanie się" do zawieszenia walk w celu stworzenia korytarzy humanitarnych. Podkreślił, że dotarcie z pomocą do osób potrzebujących jest bardzo trudne i misje UNHCR nie są w stanie tego zrobić bez zapewnienia o bezpiecznym dostępie. - Zdołaliśmy udzielić pomocy w Charkowie w ubiegłym tygodniu, ale żeby to zrobić, potrzebujemy realnych zobowiązań, że nie będzie walk i potrzebujemy trochę czasu - dodał Grandi.
OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO:
Źródło: PAP