W Meksyku wpadł szef narkotykowego kartelu


Meksykańska policja aresztowała przywódcę kartelu Juarez, Vicente Carrillo Fuentesa, znajdującego się w grupie najbardziej poszukiwanych bossów narkotykowych w kraju - poinformowała w czwartek Narodowa Komisja ds. Bezpieczeństwa.

51-letni Fuentes został aresztowany w mieście Torreon, w stanie Coahuila na północy Meksyku. Miejscowe władze oferowały 30 milionów peso (ok. 2,2 mln dolarów) za informacje mogące doprowadzić do jego zatrzymania. 5 mln dolarów za nie dawały Stany Zjednoczone.

Wojna gangów

Vicente Carrillo Fuentes, znany jako "Viceroy" lub "Generał", przejął kontrolę nad kartelem Juarez po bracie Amado, zmarłym w 1997 roku w następstwie nieudanej operacji plastycznej.

Fuentes prowadził działalność przemytniczą na mniejszą skalę niż jego brat, ale w znacznie gorszym dla kartelu, kontrolującego miasto Ciudad Juarez na granicy z amerykańskim stanem Teksas, momencie. Kierował gangiem w czasie wojny prowadzonej z konkurencyjnym kartelem Sinaloa o kontrolę nad szlakami przemytniczymi. W wyniku kilkuletnich walk zginęło co najmniej 8 tys. ludzi. Szacuje się, że przez ten obszar przechodzi ok. 70 proc. kokainy trafiającej do USA.

Szef kartelu Sinaloa, Joaquin "El Chapo" Guzman, został aresztowany w lutym tego roku.

To kolejne w ostatnich dniach aresztowanie bossa narkotykowego w Meksyku. 1 października w ręce policji trafił szef najpotężniejszego kartelu narkotykowego w kraju, Hector Beltran Leyva.

Autor: db//plw / Źródło: PAP