Deputowany LDPR Roman Chudjakow na plenarnym posiedzeniu Dumy złożył wniosek, żeby zwrócić się do ministra obrony Siergieja Szojgu z prośbą o wprowadzenie rosyjskich sił pokojowych do Donbasu. Rosyjscy żołnierze w błękitnych hełmach mieliby "pilnować tam zawieszenia broni".
LDPR to partia Władimira Żyrinowskiego, więc wniosek Chudjakowa z pewnością został wcześniej skonsultowany z władzą.
"Zgasić zapał Kijowa"
Nie będą śmieli ci tchórze wprost atakować rosyjskich sił pokojowych, a jeśli i ośmielą się, to wierzcie mi, to będzie ich ostatni poważny błąd. Roman Chudjakow
- Doniecka Republika Ludowa i Ługańska Republika Ludowa poprosiły już Rosję o pomoc. Proponuję Dumie zwrócić się do ministra obrony, żeby rozpatrzył możliwość wprowadzenia do Donbasu rosyjskich sił pokojowych po to, by pilnować przestrzegania reżimu wstrzymania ognia i zgasić, oczywiście, zapał Kijowa. Powinniśmy bronić naszego bratniego narodu i, najważniejsze, własnych granic - powiedział Roman Chudjakow.
Deputowany powiedział, że dziś "internet pełny jest świadectw tego, jak kolumny amerykańskiego i europejskiego sprzętu wojskowego ściągają ku granicom DRL i ŁRL, a także ku granicom naszego państwa". Według niego, teraz "angielski język można tam usłyszeć częściej, niż ukraiński i rosyjski".
- Nie będą śmieli ci tchórze wprost atakować rosyjskich sił pokojowych, a jeśli i ośmielą się, to wierzcie mi, to będzie ich ostatni poważny błąd - zapewnił Chudjakow.
Papierowy rozejm
Przeszło rok temu, 1 marca, jeszcze przed aneksją Krymu, parlament rosyjski udzielił Putinowi zgody na wprowadzenie wojsk na terytorium Ukrainy. Potem jednak, w czerwcu 2014, Putin poprosił Radę Federacji (wyższa izba parlamentu) o cofnięcie tej decyzji, co też Rada szybko zrobiła.
12 lutego 2015 Rosja, Ukraina, Niemcy i Francja ustaliły w Mińsku warunki porozumienia wstrzymującego walki w Donbasie. Przewidywało ono m.in. wstrzymanie ognia od 15 lutego i wycofanie ciężkiej broni z frontu.
Ale niemal zaraz po wejściu w życie rozejmu, rebelianci zaczęli sporadycznie ostrzeliwać Ukraińców. Obie strony oskarżają się wzajemnie o łamanie postanowień porozumienia mińskiego. W ostatnim czasie Kijów zaczął rozpatrywać możliwość zwrócenia się do ONZ i UE o wprowadzenie do Donbasu sił pokojowych.
Autor: //gak / Źródło: RIA Nowosti, newsru.com
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru