W 1916 roku dostała 25 lirów. Teraz ma 100 tys. euro

Aktualizacja:
 
Kobieta może odzyskać dużo pieniędzysxc.hu

96 lat temu pewna mała Włoszka dostała od swojego ojca prezent, książeczkę oszczędnościową, na którą wpłacił swój cały żołd otrzymany po zaciągnięciu do wojska. Niedługo potem mężczyzna zginął na froncie I Wojny Światowej. Mała dziewczynka straciła również matkę i została przygarnięta przez dalszą rodzinę, a o książeczce całkowicie zapomniała. Teraz jako 102-latka przypadkiem ją odnalazła i jak się okazało, prezent od taty jest obecnie dużo warty.

Mieszkanka Rzymu znalazła książeczkę oszczędnościową w domu rodzinnym swego ojca w mieście L'Aquila w Abruzji, w kufrze pełnym starych zdjęć. Widnieje w niej wpis o wpłaceniu 25 lirów w 1916 roku. Jak podaje dziennik "Il Messaggero" obecnie suma ta z odsetkami stanowi równowartość 100 tysięcy euro.

Staruszka, mieszkająca z jedną z córek w Wiecznym Mieście, postanowiła odzyskać tę sumę. Sprawę powierzyła dwóm rzymskim adwokatom, specjalizującym się w odzyskiwaniu pieniędzy z dawnych książeczek oszczędnościowych. Roszczenia tego rodzaju są kierowane do narodowego banku włoskiego i ministerstwa finansów. Podobne przypadki nie są rzadkie, jednak ten depozyt jest wyjątkowy, ponieważ ma prawie sto lat.

Pierwsze posiedzenie sądu w tej sprawie wyznaczono na 21 lutego. W czasie tej rozprawy sąd rozpatrzy również kilka podobnych spraw odnalezionych po latach książeczek.

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu