Rada Europy obarczyła NATO odpowiedzialnością za śmierć 63 uchodźców z Libii w marcu 2011. Okręty sojuszu nie udzieliły pomocy znajdującym się w dryfującej łodzi ludziom umierającym z głodu i pragnienia - twierdzą autorzy opublikowanego w czwartek raportu. NATO odrzuca te zarzuty i przypomina, że jego okręty i samoloty uratowały w tamtym okresie ponad 600 libijskich uchodźców.
Dziewięciomiesięczne śledztwo wykazało, że łódź pontonowa z 72 uchodźcami na pokładzie wypłynęła z Libii w kierunku Europy w marcu 2011 r. Po wyczerpaniu się paliwa łódź dryfowała przez dwa tygodnie po Morzu Śródziemnym. Zanim ponton osiągnął ponownie brzeg libijski, większość pasażerów zmarła z głodu i pragnienia. Przeżyło tylko dziewięć osób.
Raport: NATO nie pomogło
Jak twierdzą autorzy raportu, łódź z uchodźcami wysyłała sygnały alarmowe, jednak nie udzielono jej pomocy, pomimo że na tym obszarze znajdowały się okręty pod dowództwem NATO.
”Okręty pod dowództwem narodowym lub NATO nie wywiązały się z obowiązku przyjścia z pomocą łodzi znajdującej się w niebezpieczeństwie” - czytamy w liczącym 26 stron dokumencie. ”To porażka NATO i poszczególnych krajów sojuszu uczestniczących w operacji u wybrzeży Libii” - napisał Tineke Strik, holenderski senator.
Autorzy raportu twierdzą, powołując się na ”wiarygodne źródła”, że dwa okręty uczestniczące w operacji przeciwko libijskiemu dyktatorowi Muammarowi Kaddafiemu znajdowały się w pobliżu łodzi, gdy ta nadawała sygnał alarmowy. W tym samym czasie w pobliżu znajdowały się też dwie łodzie rybackie.
Rada Europy wezwała NATO do udostępnienia zdjęć satelitarnych z obszaru, na którym doszło do tragicznego zdarzenia, aby ustalić, jakie jednostki sojuszu znajdowały się w pobliżu pontonu.
NATO: Pomagaliśmy innym
W reakcji na krytykę Sojusz oświadczył, że otrzymał od władz włoskich wiadomość o małej łodzi znajdującej się w niebezpieczeństwie i przekazał ją wszystkim okrętom NATO, zgodnie z przyjętymi procedurami.
- Nie mamy żadnego śladu wskazującego na to, że jakiś samolot bądź okręt widział tę właśnie łódź lub nawiązał z nią kontakt - powiedziała rzeczniczka NATO Oana Lungescu. Dodała, że natowskie samoloty i okręty uczestniczyły przy okazji kontrolowania embarga na broń (dla Kaddafiego) w ubiegłym roku w ratowaniu ponad 600 osób i pomagały w dalszych akcjach ratowniczych.
Krytyczny raport
Raport Rady Europy krytykuje NATO oraz służby ratunkowe Włoch i Malty za to, że w skutek złego przygotowania się na prawdopodobny exodus Libijczyków, wielu z nich zginęło podczas ucieczki na wyspę Lampedusa.
W ubiegłym roku, podczas rewolucji w Tunezji i wojny domowej w Libii tysiące mieszkańców tych krajów próbowało przedostać się do Europy na małych, przeładowanych łodziach. Setki z nich zginęły. Według raportu, w 2011 roku na całym Morzu Śródziemnym podczas prób dotarcia do Europy zginęło ok. 1,5 tys. ludzi.
//gak/k
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: assembly.coe.int