W amerykańskim stanie Tennessee doszło do eksplozji gaszonego przez strażaków domu. Okazało się, że w budynku działała "fabryka" metamfetaminy. Moment wybuchu sfilmował jeden z mieszkańców miasta Nutbush. Prawdopodobnie do eksplozji doszło w chwili, w której ogień powstały przy produkcji narkotyku dotarł do butli z gazem. W zdarzeniu dwie osoby zostały ranne. Odwieziono je do szpitala. Policja bada sprawę.
Źródło zdjęcia głównego: CNN