Firma xAI stworzyła cały zestaw produktów typu Grok AI, przeznaczonych dla administracji USA i nazwanych "Grok dla rządu". Jak poinformowała firma, może je już nabyć "każdy resort, agencja lub biuro rządu federalnego".
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Musk tłumaczy Groka: za bardzo chciał zadowalać użytkowników
Prezydent Donald Trump domagał się od początku swej drugiej kadencji szybszego wdrażania narzędzi związanych ze sztuczną inteligencją do pracy jego administracji - przypomina dziennik. Dodaje, że Pentagon nie odpowiedział na prośbę o komentowanie informacji firmy xAI.
Grok "mniej poprawny politycznie"
Grok wywołał niedawno skandal, gdy przeprogramowano go w ten sposób, by był "mniej poprawny politycznie". Sprawiło to, że wygenerował antysemickie i wulgarne komentarze, zaczął chwalić Adolfa Hitlera, promować teorie spiskowe na temat Żydów i obrażać polityków, między innymi polskich. Ze szczegółami opisywał też, jak zgwałciłby jednego z użytkowników.
Firma xAI wydała komunikat, w którym obiecała naprawić swój model językowy, a następnego dnia poinformowała, że przeprowadziła radykalną aktualizację chatbota. Niemniej - jak komentuje "WP" - szkody zostały już wyrządzone, zaś cały incydent wskazuje na zagrożenia związane z szybkim wdrażaniem nowych technologii "w ramach wyścigu zbrojeń AI".
Zdaniem specjalistów, cytowanych niedawno przez CNN, mowa nienawiści generowana przez Groka była wynikiem decyzji podjętych przez zarządzającą nim firmę xAI w sprawie jego trenowania, wynagradzania i metod zarządzania danymi.
W niedzielę xAI dodała do serii instrukcji dla Groka komendę, by "nie stronił od odpowiedzi, które są niepoprawne politycznie". Wcześniej Musk ogłosił, że chatbot zostanie znacząco usprawniony - podał portal The Verge.
Autorka/Autor: asty/kab
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Mia2you/Shutterstock