Nie reagował na polecenia, nie chciał się poddać. Do akcji ruszył pies

Źródło:
CNN

Podejrzany o kradzież samochodu mężczyzna uciekał przed policją w Kalifornii w wigilijne popołudnie. Zatrzymany na autostradzie długo nie chciał się poddać. W końcu policjanci zdecydowali, że czas na pertraktacje się skończył. Do akcji posłali psa.

W wigilijne popołudnie uciekinier podejrzany o kradzież auta po trwającym pewien czas pościgu zatrzymał się na autostradzie na obrzeżach kalifornijskiego Ontario - miasta położonego około 60 km na wschód od Los Angeles. Nie reagował na polecenia funkcjonariuszy, nie chciał wyjść z samochodu i się poddać. Blokował uliczny ruch, powodując ogromny zator na drodze.

Po ponad 10 minutach policjanci uznali, że czas na pertraktacje się skończył. Do akcji ruszył pieś. Spuszczony ze smyczy kilka sekund później wskoczył do kabiny samochodu przez otwarte okno.

Chwycił podejrzanego. Ten próbował się bronić, bijąc psa, ale zwierzę już go nie puściło. Policyjna interwencja się zakończyła. Mężczyzna został aresztowany.

Autorka/Autor:mart/adso

Źródło: CNN