Jadła sałatkę, gdy odkryła w niej kawałek palca. Miał należeć do menedżerki

Źródło:
NBC News
Nowy Jork na nagraniach archiwalnych
Nowy Jork na nagraniach archiwalnychArchiwum Reutera
wideo 2/3
Nowy Jork na nagraniach archiwalnychArchiwum Reutera

Klientka nowojorskiej restauracji znalazła w swojej sałatce fragment odciętego palca. Kobieta twierdzi, że po tym zdarzeniu mierzy się ze stresem pourazowym. W złożonym w poniedziałek pozwie nie podano, jak wysokiego odszkodowania się domaga. Prawnik powódki w rozmowie z NBC News przyznał, że zasługuje ona na "znaczącą rekompensatę".

Zdarzenie miało miejsce w kwietniu tego roku w restauracji Chopt w Nowym Jorku. Z pozwu przeciwko lokalowi i prowadzącej go firmie Table Restaurant Group, złożonego w poniedziałek w sądzie hrabstwa Westchester wynika, że powódka jadła sałatkę, gdy odkryła, że znajduje się w niej fragment palca. Zdaniem pokrzywdzonej należał on do menedżerki restauracji, która zraniła się, gdy kroiła rukolę. Kobieta udała się do szpitala, pozostawiając na miejscu "zanieczyszczone" warzywa.

ZOBACZ TEŻ: Mózg czterolatki trwale uszkodzony podczas zabiegu stomatologicznego. Dentystka uznana za winną

Akt oskarżenia wskazuje, że zdarzenie spowodowało u powódki m.in. stres pourazowy, a także doprowadziło do "zaburzeń poznawczych, wymiotów i bólu ramienia". Kobieta zarzuca restauracji, że jej pracownicy działali w sposób "lekkomyślny" oraz że byli "nieostrożni i opieszali". W pozwie nie podano, jakiej kwoty domaga się powódka w ramach odszkodowania.

Znalazła palec w sałatce. Prawnik o rekompensacie

Portal NBC News, który dotarł do treści pozwu, w środę przypomniał, że miejscowy departament zdrowia wystawił restauracji mandat za "naruszenie przepisów stanowych, które mają na celu zapobieganie bezpośrednim zagrożeniom dla zdrowia". Z pozwu wynika, że kierownictwo nowojorskiego lokalu nie zakwestionowało decyzji o wystawieniu mandatu.

NBC News poprosiło prawnika powódki Marca Reibmana o komentarz. Reibman zaznaczył, że jego klientka nie ma nic do dodania poza tym, co zawarto w pozwie. "Nie chce zwiększać stresu i niepokoju, jakie spowodowało to zdarzenie" - przekazał. Jak dodał, "brak nadzoru nad przygotowywaniem i podawaniem żywności w sposób chroniący opinię publiczną stanowi rażące odstępstwo od przyjętych bezpiecznych praktyk", a pokrzywdzona "zasługuje na znaczącą rekompensatę".

ZOBACZ TEŻ: Aktor Jamie Foxx oskarżany o napaść na tle seksualnym w modnej nowojorskiej restauracji

Autorka/Autor:wac//az

Źródło: NBC News

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock